Witam wszystkich,
Jak wiecie powódź nie oszczędza nikogo, nie sadziliśmy, że kiedyś będziemy w takiej sytuacji, aby prosić Was o pomoc. Wspólnie z rodzeństwem postanowiliśmy założyć zrzutkę dla Naszego Taty, aby pomogła na odbudowę naszego rodzinnego domu.
Poranek 15 września nasz Tata zapamięta do końca życia. Tego dnia, podobnie jak wszystkich mieszkańców Głuchołaz, obudził Go dźwięk syreny alarmowej. W Ten dzień, stracił swój cały dobytek. Mieszkanie, z którym tak okrutnie obeszła się powódź, znajduje się w kamienicy przy ulicy Aleja Jana Pawła II. To jest Nasz dom rodzinny. W zaledwie kilka minut żywioł pochłonął wszystko. Woda bezlitośnie wlewała się do mieszkania siejąc spustoszenie. Nie udało się uratować niczego... Uratował się Nasz Tato. Obecnie mieszkanie nadaje się tylko do generalnego remontu, albowiem podłoga, ściany, meble, oraz cały sprzęt zostały doszczętnie zniszczone.
A teraz potrzebuje pomocy ludzi dobrej woli. Ludzi, którzy mogą pomóc Mu choć po części odbudować Jego mały świat. Wystarczy pokój, łazienka i kuchnia. Nic po za tym...Tak niewiele... Liczy się każda złotówka
W imieniu Taty za wszystkie wpłaty bardzo serdecznie dziękujemy. Wasza pomoc jest nieoceniona. Karina Paweł i Michał.
Twoje słowa mają moc pomagania! Wpłać darowiznę i przekaż kilka słów wsparcia 🤲
Uważasz, że ta zbiórka zawiera niedozwolone treści ? Napisz do nas
Załóż darmową zbiórkę pieniędzy dla siebie, swoich bliskich lub potrzebujących!
Anonimowy Darczyńca
Mam nadzieję że szybko tato wróci do swojego gniazda xx