Pożar mieszkania w Częstochowie

Tragiczny pożar zabrał nam wszystko. Prosimy o pomoc w odbudowie życia po tragedii.

W nocy z 21 na 22 kwietnia 2025 roku nasze rodzinne mieszkanie w bloku przy ul. PCK w Częstochowie doszczętnie spłonęło. Około godziny 2:00 wybuchł pożar, który całkowicie zniszczył mieszkanie moich rodziców. Ogień był tak silny, że mimo błyskawicznej akcji ratunkowej i obecności aż 7 zastępów Straży Pożarnej, nie udało się uratować mojej mamy. Miała 74 lata. Tata cudem przeżył i został ewakuowany. Nadal dochodzi do siebie po tym dramacie.

Z mieszkania nie zostało absolutnie nic – spłonęły meble, ubrania, pamiątki, dokumenty, wszystko. Dom,w którym od lat mieszkali moi rodzice przestał istnieć w jednej chwili.

Co gorsza, mieszkanie nie było ubezpieczone, dlatego cała odpowiedzialność finansowa za odbudowę i zapewnienie podstawowych warunków do życia spadła na nas.

Z całego serca prosimy o wsparcie – każda złotówka przybliża nas do możliwości zapewnienia tacie godnych warunków życia: odremontowania mieszkania, zakupu niezbędnych rzeczy codziennego użytku, ubrań, leków oraz odbudowy podstawowej dokumentacji.

Dziękujemy za każde wsparcie – materialne i duchowe. Wierzymy, że dobro powraca, a dzięki Wam uda nam się przetrwać ten najtrudniejszy czas.

Z wyrazami wdzięczności,

Córka poszkodowanego..