Witam serdecznie mój problem polega na tym że pewnego dnia wylali mnie z pracy.
Niestety mialem kredyt w banku który musialbyc splacany.
Znalazlem prace lecz zarobek nie byl wystarczajacy by życ normalnie,
postanowilem wziasc kolejny kredyt u tak zwanego inwestora niestety w banku nie bylo szans to byla ostatnia deska ratunku.
Rata miala byc niska tak bym mogl jakos żyć
i tak dostalem kredyt umowe czytalem 3 razy całą byłem pewny ze wszystko jest dobrze.
po okolo 4 mies dostalem telefon ze jest niedoplata i niedostosowalem sie do zmiany wysokosci raty.
Wiec wziełem umowe jeszcze raz i rzeczywiscie drobnym drukiem na ostatniej stronie pisze
ze to kredyt na 26 tys zl nie na 10 tys i ze po 3 miesiacach rata ulega zmianie.
Do dzis niewiem jak moglem tego nie zobaczyc Prawnicy rozkladaja rece a mnie nie stac na zycie komornik nie daje życ.
pomoc dobrych ludzi to ostatnia deska ratunku
Bardzo prosze o pomoc liczy sie kazdy grosz moglbym splacic choc jedna rate dziekuje z calego serca
Załóż darmową zbiórkę pieniędzy dla siebie, swoich bliskich lub potrzebujących!