Iwona Kwiatkowska
Ilość maluchów potrzebujących pomocy jest porażająca , mimo darmowych zabiegów sterylizacji i kastracji . Dziś wydałam do adopcji małego kocurka a po kilku godzinach zaledwie - telefon o następnym maluchu płaczącym na ulicy 😔 . To mała koteczka , na szczęście zdrowa więc koszty wizyty w lecznicy będą mniejsze .