Cześć, nazywam się Patrycja. Choć los niestety nie dał mi możliwości być sobą w stu procentach. W moich dokumentach nadal widnieje imię Krzysztof. Interesuję się głównie sztuką. W przyszłości, chciałabym zostać aktorką teatralną. Aktorką, nie dziwadłem jakim wydaję się dziś. Moim skromnym marzeniem jest wyjść na scenę i sprawić, żeby widz naprawdę zobaczył we mnie kobietę, którą wewnątrz jestem.
Obecnie mam dziewiętnaście lat. Swoją podróż ku lepszemu zaczęłam stosunkowo niedawno. Półtora roku temu. Od tamtego czasu może i niewiele się zmieniło, ale dla mnie zmiana ta była znacząca. Zaczęłam ubierać się, tak, jak tylko chciałam, zaczęłam malować się, tak jak chciałam. I choć w moim otoczeniu, uchodziło to za nienormalne, nie obchodziło mnie to. Nie mogłam przecież poddać się przez głupie komentarze za plecami. Musiałam biec przed siebie, ile sił w nogach, żeby teraz być gdzie jestem. Dzięki temu miałam siłę zacząć terapię hormonalną, trwa ona już prawie pół roku.
Zbieranie pieniędzy dzięki pomocy innych wydawało się dla mnie szalonym pomysłem. Jak to? Przecież wszyscy mają wystarczająco dużo swoich problemów, wydatków, trosk. Ja też mam. Przez te wydatki, od pewnego czasu zebranie pieniędzy na kolejne niezbędne badania u seksuologa oraz koszty związane z rozprawą w sprawie zmiany danych osobowych stało się wręcz niemożliwe. Ciężko jest mi samej odłożyć na to wszystko. W dużej mierze o trudności w odłożeniu dużej sumy zadecydowały hormony, które muszę kupować z miesiąca ma miesiąc.
Choć opisuję to, jakby zebranie tych pieniędzy było dla mnie niemożliwe, to prawie mi się to udało. Z mojej perspektywy zostało już niewiele. Mimo wszystko jednak, muszę podkreślić, że pieniądze, które zebrałam do tej pory, i te które uda mi się odłożyć samej oraz dzięki waszej pomocy uwzględniają jedynie przyszłe wizyty u seksuologa oraz wspomnianą przedtem rozprawę w sprawie zmiany danych osobowych.
Byłabym bardzo szczęśliwa, gdyby udało się zebrać tę brakującą kwotę. Tak naprawdę, każda złotówka dla mnie wiele znaczy. Jest to dla mnie swego rodzaju "być, albo nie być".
Z góry dziękuję za udzielone wsparcie.
Załóż darmową zbiórkę pieniędzy dla siebie, swoich bliskich lub potrzebujących!