Nigdy nie prosiłem nikogo o pomoc, ale pilnie potrzebuje wsparcia, gdyż zostalem wykorzystany i oszukany przez kobiete.. Zaufałem i skończyło się to dla mnie dużymi długami w postaci chwilówek (część już spłaciłem z osczędności) i zniknięciem aferantki.. Niestety wszystko jest "na mnie" i nie da się jej tego udowodnić, a ja tonę. Dlatego zwracam się z prośbą o wsparcie, a jak tylko wypłynę na powierzchnię to co zostanie tu zebrane sam zbiorę i wpłacę równowartość na jakąś inną zbiórkę bądź fundację. Z góry dziękuję za pomoc
Załóż darmową zbiórkę pieniędzy dla siebie, swoich bliskich lub potrzebujących!