Małgorzata Sijer
Prezentujemy Państwu efekty rehabilitacji Amorka. Na filmiku umieszczony jest film jak był u Pani Łucji, a potem już u nas :)
Dla nas osób, które zmagały się z jego zaburzeniami chodzenia na co dzień - efekty intensywnych zabiegów są SPEKTAKULARNE :)
Złożyło się na to kilka czynników, bardzo dobra jakościowa karma, bardzo dobre jakościowo suplementy i zabiegi fizjoterapii. Te trzy elementy - dały takie świetne efekty :)
Amorek wilk w całej okrasie :)
Teraz marzeniem naszym jest, by efekty utrzymać, bo wiemy dobrze, że Amorek nie jest młodzieniaszkiem, lata mu będą przybywać a za tym i zwyrodnienia będą bardziej dotkliwsze.
Oby jak najdłużej nam utrzymał się w takiej formie.
Mają Państwo również w tym BARDZO DUŻĄ zasługę - Państwa wpłaty pozwalają nam zadbać o jego starczą kondycję.
Dziękujemy
Amorek, Gosia i Krzyś
Wawrzyniec
Amorek, piękny jesteś, masz rodzinę, poprawa jest widoczna.
Anonimowy Darczyńca
Pani Małgorzato A brała Pani pod uwagę gotowane posiłki? U nas też długo był problem z jedzeniem, ale gotowane mięsko z warzywami na razie się sprawdza. Powodzenia i trzymamy kciuki, żeby wszystko się ustabilizowało.
Małgorzata Sijer - Organizator zbiórki
Po tym jak trafił Amorek do nas, chwilę był na puszkach wysokomięsnych. Nie jestem zwolenniczką karma gotowych - mokrych, już o suchych nie wspomnę, dlatego skorzystaliśmy z usług dietetyk. Wprowadziliśmy BARF, dietę eliminacyjną. Początki były ok, ale chwilę potem Amorek zaczął wymiotować, miał śmierdzące bąki i przelewnie w brzuchu. Rehabilitant Amorka, również kręcił mocno nosem, że Amorek w tych początkowych etapach, przy diecie eliminacyjnej - nie może mieć dodatków, a z racji kondycji Amorka i zaniedbania latami, nie zezwolił, by tej suplementacji nie brał. BARF - nie służył, więc gotowane jedzenie. I ono nie posłużyło, Amorek miał biegunki, kupa była luźna, do tego znowu bąki i przelewanie. Więc pomysł dietetyk był, by przejść na delikatniejsze mięso, ale puszki, bo z własnego doświadczenia wie, że czasami starszym psom, po prostu ani BARF ani gotowane nie służy tak jak mokra karma. Ale lata zaniedbań i śmieciowego jedzenia zrobiło z jelitami, to co zrobiło stąd mamy ciężko.
Wawrzyniec
Piękny filmik, nareszcie uśmiechnięty pyszczek Amorka. Dzięki Waszej pracy, poświęceniu, i wrażliwości, którą widać po treści wpisu i działaniu. Dobrze Państwo czynicie.
Małgorzata Sijer - Organizator zbiórki
Dziękujemy bardzo za te słowa, naprawdę oddajemy ogrom serca, by Amorek był szczęśliwy i miał opiekę taką na jaką zasługuje każdy pies :)
Anonimowy Darczyńca
Wesolych Swiat 🐥🌿🌼❤️
Małgorzata Sijer - Organizator zbiórki
Dziękujemy :*
Paula
❤️
Małgorzata Sijer - Organizator zbiórki
Dziękujemy ogromnie za wsparcie dla Amorka! :*