Cześć, nazywam się Weronika i od kiedy pamiętam, marzyłam o wydaniu swojej powieści lub poezji. Teraz to drugie ma szansę się spełnić. Napisałam swój tomik wierszy i wysłałam do kilku wydawnictw, aż trzy są zainteresowane! Tylko niestety, swoje to kosztuje. W tej chwili nie stać mnie na taki wydatek samodzielnie, dlatego proszę Was wszystkich o pomoc, bo nigdy nie wiadomo, co będzie za jakiś czas. Jest to dla mnie ogromnie ważne i niezmiernie napawa mnie radością, że jeśli się uda, kilka sztuk mojej poezji od razu trafi do bibliotek narodowych (jest to zapewnione w umowie), a także największych księgarni. Każdy kto jest w stanie i mi pomoże ma moją dozgonną wdzięczność, nawet samo udostępnienie to już dużo.
Wklejam tu niżej jeden z moich wierszy:
Dusza
Widziałeś moją nagą
Duszę
Każdą emocję
Każdy skrawek mojego ciała
Każdy fragment mojego umysłu
Słyszałeś każde marzenie
Każdą myśl
Nawet te najbardziej oderwane
Od rzeczywistości
Byłam twoim latawcem
A ty moim sznurkiem
Który trzymał mnie przy ziemi
Bym nie odleciała zbyt daleko
Słyszałeś każdy możliwy
Płacz
Który rozrywał mi płuca
Każdy śmiech
Który napinał policzki
Każdy krzyk
Bólu
Kiedy świat dawał mi w kość
Złości
Kiedy grałeś mi na nerwach
Niczym skrzypek dający koncert
Słyszałeś każdy odgłos jaki mogło
Wydać moje gardło
Nikt nigdy nie widział mnie tak
Nagiej
Jak ty przez te lata
Opuściłam swoją gardę
I oddałam ją tobie
A ty wymierzyłeś ciosy
W stronę osoby
Gotowej oddać za ciebie życie
Osoby
Którą poskładałeś z kawałków
A teraz sam ją
Rozbiłeś
Strąciłeś mnie do piekła
A stąd
Nie ucieknę tak łatwo
Bo nie ma obok
Twojej dłoni
Której zawsze się trzymałam
Uważasz, że ta zbiórka zawiera niedozwolone treści ? Napisz do nas
Załóż darmową zbiórkę pieniędzy dla siebie, swoich bliskich lub potrzebujących!