Mateusz Jaśko znany z profilu na Facebooku "Co jest nie tak z Krakowem" od kilku lat pokazuje nieprawidłowości wśród „krakowskich elit” na szczytach władzy.
Klika miesięcy temu okazało się, że jest poważnie chory. Diagnoza jest bardzo groźna, guz olbrzymiokomórkowy kości, wbrew wcześniejszym rokowaniom okazał się być złośliwym. Na szczęście udało się uratować nogę, obyło się bez jej amputacji. Natomiast to nie koniec leczenia i na ten moment nie wiadomo ile ono potrwa.
Mateusz nigdy sam nie poprosi o pomoc, choć jako operator kamery nie wróci już do swojego zawodu oraz do wcześniejszej sprawności. W tym momencie został bez środków do życia, a jakakolwiek praca zarobkowa jest niemożliwa ze względu na dalszą hospitalizację.
Jako mieszkańcy Krakowa możemy być wdzięczni Mateuszowi za: zahamowanie podwyżek w strefie płatnego parkowania w roku 2018 r., niedopuszczenie do zamknięcia Kazimierza dla mieszkańców w 2018 r., zorganizowanie wigilii dla kontrolerów w Strefie Płatnego parkowania dzięki czemu opłaty nie będą już pobierane tego dnia, ukaraniem Prezydenta Miasta Krakowa za palenie cygar w gabinecie.
Jako pierwszy nagłośnił sprawę planu "Nowe Miasto", które prawdopodobnie doprowadziłoby do upadku przedsiębiorców zatrudniających około 10 000 osób. Zorganizował pierwsze wyjazdy z naszego miasta po uchodźców z Ukrainy (86 aut). Nagłośnił domniemane molestowanie w Radzie Miasta. Zorganizował Szlachetną Paczkę dla starszej Pani. Walczy o miliony, które wydaje spółka Kraków 5020, w następstwie zbiera podpisy pod inicjatywą uchwałodawczą w sprawie likwidacji spółki i internetowej telewizji. Ujawnił nagrania przewodniczącego Jaśkowca, które sugerowały, że głosowanie w Radzie Miasta nie ma sensu, ponieważ jest z góry przesądzone (temat wjazdu samochodami na Kazimierz). Przyczynił się również do usunięcia Dominika Jaśkowca z funkcji przewodniczącego Rady Miasta, a także Sławomira Pietrzyka z funkcji wiceprzewodniczącego Rady Miasta i ujawnienie jego przynależności do Komisji Weryfikacyjnej dziennikarzy w PRL. Ujawnił biznes hazardowy Radnego Wantucha i niezgodne z prawdą oświadczenia majątkowe. Kupił ławki dla mieszkańców Krakowa, na które miasto nie miało pieniędzy. A to tylko ułamek rzeczy, którymi zajmował się bez żadnego wynagrodzenia Mateusz.
W związku ze swoją działalnością otrzymuje groźby, kilkukrotnie wykręcano mu zamki w drzwiach wejściowych do mieszkania oraz jest zastraszany przez różnych ludzi, którzy zakazali mu mówić dlaczego w Krakowie nie będzie metra, tylko tramwaje (temat tramwajowego lobby).
Mateusz pozbawiony możliwości zarobkowania, został pozwany przez miejską spółkę Kraków5020 o naruszenie dóbr osobistych na ponad jedenaście tysięcy złotych! Żenujące jest rozpuszczanie plotek przez krakowskich urzędników, że Mateusz symuluje chorobę. Tym bardziej że na ten moment wiadomo, że będzie musiał się poddać leczeniu za pomocą radio oraz chemioterapii. Mateusz w takim ciężkim stanie fizycznym i psychicznym był zmuszony do dementowania tych pomówień na antenie Radia Krakowa
Jako Jego przyjaciel zwracam się z prośbą o wpłaty środków na pomoc w leczeniu, rehabilitacji oraz pomoc prawną dla Mateusza Jaśko. Liczy się każda złotówka.
A jako Krakowianie mamy okazję odwdzięczyć się za jego bezinteresowną pracę na rzecz mieszkańców naszego miasta.
Okażmy wsparcie nie tylko lajkiem postów, ale realną pomocą. Teraz to on potrzebuje naszego wsparcia!
Twoje słowa mają moc pomagania! Wpłać darowiznę i przekaż kilka słów wsparcia 🤲
Uważasz, że ta zbiórka zawiera niedozwolone treści ? Napisz do nas
Załóż darmową zbiórkę pieniędzy dla siebie, swoich bliskich lub potrzebujących!
Anonimowy Darczyńca
Dużo zdrowia i Proszę działać dalej na rzecz miasta Krakowa i jego mieszkańców. Jak do tej pory to kawał dobrej roboty. Pozdrawiam
Wioletta
Zdrowiej!!!
Wiola
Zdrówka
Mirosław
Całym serduchem za Mateuszem!
Anonimowy Darczyńca
Szybkiego powrotu do zdrowia!