Cześć, mam na imię Ania (lat 40 ) i przychodzę do WAs z prośbą. Od 22 latchoruję na Stwardnienie Rozsiane i ta choroba pokazała mi już chyba wszystkie swoje oblicza, a przynajmniej więkoszość, mam orzeczony umiarkowany stopień niepełnosprawności, mam to szczęście że większość rzutów prędzej czy później się cofa ale zawsze ma to też wpływ na plany i bycie aktywnym zawodowo, no teraz akurat to cofanie trwa dłużej ale ja nie o tym. W 2022 roku zostałam potrącona na pasach przez samochód, nie z mojej winy. Złamanie w kręgosłupie, miednicy, kolanie, utrata zębów, czuję się szczęściarą bo żyje. Nadal odczuwam skutki wypadku i się diagnozuje. Proces naprawiania się przedłuża i już brakuje mi środków. Czuję się ( nie pierwszy raz ) bezsilna (depresja nie pomaga ) a nie chcę jeszcze się poddawać.
Jeżeli masz chęć i przestrzeń żeby dołożyć cegiełkę to ja pięknie z góry dziękuję i wysyłam dużo Szczęścia i Zdrowia bo kurczę ono najważniejsze.
Ania :)
Twoje słowa mają moc pomagania! Wpłać darowiznę i przekaż kilka słów wsparcia 🤲
Uważasz, że ta zbiórka zawiera niedozwolone treści ? Napisz do nas
Załóż darmową zbiórkę pieniędzy dla siebie, swoich bliskich lub potrzebujących!
Jaroslaw Mioduszewski
Zdrówka kochanie