Cześć, mam 33 lata od niedawna w wyniku zawiłości losowych zostałam sama z dwójką moich dzieci 4 i 5 lat. Jesteśmy całkowicie normalną rodziną tyle że mieszkającą na dwa domy. Tak dzieci mają ojca, tak płaci on alimenty, tak mam normalną pracę na pełen etat. Jednak pracując w naszym kraju normalnie i wynajmując mieszkanie nie jestem w stanie odłożyć wymaganej sumy 20 procent wartości mieszkania aby kupić w końcu coś własnego. O dziwo jako samotny rodzic posiadam jakąś zdolność kredytową. Szukam mieszkania do 200 tys złotych oszczędności też niewielkie posiadam. Nie ukrywając zanim uzbieram wymaganą kwotę do 200 tys takie same mieszkanie będzie kosztować już 300 tys. Myślę że jest tu wielu ludzi którzy znają ten problem i każde nawet najmniejsze 5-10 zł przybliża mnie do celu żeby w końcu dać swoim dzieciakom normalny dom w którym będą mogły pomalować własny pokój na kolor który im się podoba a nie na jaki pozwoli właściciel. Serdecznie pozdrawiam i jeśli chcesz akurat mi pomóc to dorzuć te parę złotych.
Pozdrawiam
Magda
Załóż darmową zbiórkę pieniędzy dla siebie, swoich bliskich lub potrzebujących!