Grzegorz Żołnowski
Witam serdecznie.9 lat temu w trakcie rozwodu zasądzono mi alimenty 1000zl na syna Filipa.Płaciłem regularnie przez 5 lat.Straciłem jednak pracę w Belgii.Z zarobków w Polsce nie zawsze mogłem wpłacać całą kwotę i po ostatnich zmianach w prawie zostałem skazany na karę grzywny 2000zl.Obecnie pracuję jako kierowca zarabiam 2800 zł miesięcznie z tego 60%zabiera komornik. Za wynajem mieszkania mam 650zl.Mieszkam w raz z moją dziewczyną i jej 13 letnią córką.Moja partnerka ma Stwardnienie rozsiane i nie może podjąć pracy.Nie dostaje również alimentów.Chciałbym prosić państwa o spłatę mojego zadłużenia wobec funduszu alimentacyjnego i spłaty grzywny.Wtedy dostawalbym pełne wynagrodzenie z którego mógłbym płacić normalnie alimenty bez udziału komornika.Żyjemy bardzo skromnie Moja partnerka dostaje 700 renty ojciec jej córki od jej narodzin nigdy nie płacił i nie płaci zasadzonych alimentów.Nasza sytuacja jest w tym gorsza że nie mogliśmy zapłacić za czynsz w ostatnich dwóch miesiącach gdyż M