Przed nami kolejny miesiąc leczenia podopiecznych fundacji. Maj był miesiącem trudnym. Toczyliśmy walkę o życie świnek morskich, myszy, szczurów... nie zawsze skończyło się to szczęśliwie. Pożegnał się z nami między innymi mysi samczyk Karmel na którego czekał już nowy dom ze stadkiem samiczek które miały stać się jego rodziną, podobnie było z myszką Grażynką. Tych pożegnań było więcej i każde wywołało w nas duży żal i rozczarowanie.
Nadchodzi teraz nowy miesiąc, a wraz z nim podopieczni, którzy są u nas już dłuższy dalej nie będąc gotowymi do adopcji, jak i całkiem nowi. Wszystkich ich łączy jedno - potrzebna jest im opieką weterynaryjna. W niektórych przypadkach sprawa jest prosta, wystarczy po prostu odrobaczenie z pasożytów wewnętrznych wykrytych w badaniach, w innych przypadkach, jak na przykład mająca zaburzenia neurologiczne mysz Róża, leczenie jest bardziej skomplikowane i kosztowne.
W lipcu dołączyli też do nas kolejni podopieczni, jak na przykład chomik Karmelek zmagający się na ten moment z problemami skórnymi i stomatologicznymi czy Kulka, która mimo złej przeszłości, wymaga jedynie zwalczenia pasożytów wewnętrznych.
Uważasz, że ta zbiórka zawiera niedozwolone treści ? Napisz do nas
Załóż darmową zbiórkę pieniędzy dla siebie, swoich bliskich lub potrzebujących!