Kotek jest już po operacji, zakończyła się sukcesem. Bardzo dziękujemy wszystkim za wsparcie i okazaną pomoc 💖💕 Jesteście wspaniali!
Historia:
Razem z siostrą znalazłyśmy małego brudnego kotka. Pod naszą opieką szybko wrócił do zdrowia i nabrał sił. Był słodki i pełen życia.
Tak wyglądała Basia jeszcze kilka miesięcy temu:
Pewnego dnia wyszła na ogród i wróciła z bardzo spuchniętym oczkiem. Następnego poranka zamarłam... oko kotka było ogromne, mleczne i wypełnione płynem. Smutek i strach przepełniły moje serce na ten widok:
Wystraszona zabrałam Basię do weterynarza. Dostała leki, po ich stosowaniu oczko zmniejszyło się i nie ropiało, wyglądało jak typowe ślepe oczko. Stan ten trwał tygodniami, kicia zachowywała się jak zwykle. Tuliła się, łapała myszki, bawiła się z drugim kotkiem. Tak wyglądała jeszcze w tym tygodniu:
Niestety w piątek wieczorem zauważyłam, że oczko nagle spuchło i wycieka z niego krew... W sobotę rano gałka oczna dosłownie wyszła na zewnątrz :(
Jestem załamana, nie mogę patrzeć na jej ból.
Wierzę w to, że jest szansa na uratowanie Basi.
Jest silnym kotkiem, nie poddaje się.
UWAGA: zdjęcie jest drastyczne.
Gałka oczna i oczodół muszą zostać usunięte, Basia jest już w klinice. Proszę o każdą pomoc, nawet najmniejszą. Bardzo dziękuje.
Uważasz, że ta zbiórka zawiera niedozwolone treści ? Napisz do nas
Załóż darmową zbiórkę pieniędzy dla siebie, swoich bliskich lub potrzebujących!