Mam na imię Ela, z potrzeby serca jestem wolontariuszką fundacyjną i pomagam Bezdomniakom.
Wczoraj, 17 lutego był Dzień Kota. Domowe mruczki dostawały smaczki, zabawki i głaski od swoich opiekunów.
U mnie w domu jest w sumie 14 kotów: domowi prywatni rezydenci, którymi są adoptowane dawne Bezdomniaki i Fundacyjne Tymczaski. Wszystkie One mają swoje kocyki, miseczki, swoje ulubione miejsca.
W moim otoczeniu jest jeszcze jeden Kot- wolnożyjący indywidualista - Kot Burek, który przychodzi stołować się do mojej Mamy.
Wczoraj okazało się, że dla Burka DZIEŃ KOTA był dniem początku walki o lepszy czas. Po południu, przynosząc mu pyszności z okazji Dnia Kota zauważyłam, że Burek ma ogromną trudność ze zjedzeniem tych frykasów. Bezdomność - wiadomo - jest bezbrzeżna, bura, smutna i nieszczęśliwa, dokładnie taka jak Burek: niezauważalny, niczyj i nikomu niepotrzebny, przeciętny zwykły bury kot.
Burek, rok temu został wyłapany do kastracji i wówczas zaopatrzono go również stomatologicznie. Na wizycie ustalono, że przyczyną paskudnego zapachu kota, była ropiejąca żuchwa i absolutnie nie można było tego pozostawić bez interwencji. Okazało się też, że żuchwa była w przeszłości połamana, a zęby częściowo pokruszone. Usunięto ropiejące części, wyczyszczono żuchwę ze zgorzeli i wyjęto połamane resztki zębów. Zrobiono wówczas wszystko, co w danym momencie było możliwe, by pomóc kotu. Jednakże Burek to około 8 letni kot, więc sytuacja z uzębieniem nie była definitywnie zakończona i wiadomo było, że trzeba będzie mieć jeszcze raz, ten rodzaj pomocy w przyszłości, na uwadze. Burek w 2024r. przeszedł bardzo skomplikowany zabieg stomatologiczny, a teraz aktualnie, trzeba mu pomóc raz jeszcze. Burek to kot wolnożyjący, który bardzo źle znosi zmianę otoczenia. Burek "płacze" w zamknięciu i ma ogromne trudności adaptacyjne, nie przystosowuje się do warunków domowych. Po pierwszym zabiegu stomatologicznym, z trudem przetrwał pobyt w izolacji związany z leczeniem, ale udało się wówczas wykonać wszystko, na co kocia natura nam pozwoliła, by mógł jeść, a tym samym żyć.
Teraz zaistniała konieczność ponownej stomatologicznej interwencji i pomocy Burkowi. Burek nie może jeść, a więc zabieg był poprostu pilny . Aktualnie wykonałam badania niezbędne do zabiegu - zgodne z zaleceniami lekarza, a więc morfologię i biochemię. Burkowi usunięto prawie wszystkie zęby, wykonano niezbędne szwy, podano leki przeciwbólowe i antybiotyk. Jesteśmy pod opieką lekarską, a Burek na czas leczenia przebywa pod kontrolą i w izolacji, by zakończyć powodzeniem proces leczenia i mieć gwarancję możliwości podania mu wszystkich leków zgodnie z zaleceniami.
Za zabieg i leczenie Burka zapłaciłam do tej pory 1563 zł, co potwierdzam paragonem za usługę weterynaryjną, kolejne paragony dołączę sukcesywnie w trakcie leczenia.
Jak każda pomoc weterynaryjna, tak i ta - aktualnie udzielana, niestety kosztuje nie mało. Dlatego w imieniu Burka bardzo proszę o grosik wsparcia i posłanie tej wiadomości w świat. Bo tylko RAZEM możemy odczarować koci los 🙏. Zawsze coś można zrobić, bo oczywistym jest, że nie tylko choroby, warunki czy trudny los zabija. ZABIJA OBOJĘTNOŚĆ. Ja nie chcę być obojętna. Jeżeli Ktoś może pomóc i może dołożyć swoją "cegiełkę" do poprawy kociego losu, to będę ogromnie wdzięczna.
Najbardziej potrzebujące Koty to te, które z reguły są najbardziej niewidzialne, a wiec bure, smutne i nijakie, często wycofane, ostrożne, płochliwe i tylko cichutko przekradające się wokół nas. Z reguły nawet nie widzimy, jak dramatycznie wyczekują pomocy. One nie mówią, a często dopiero kiedy są wycieńczone strachem i bólem, kiedy opadną z sił, to dadzą sobie pomóc i wtedy trzeba jeszcze dodatkowo"ścigać" się z czasem, ponieważ często jest ostatni dzwonek, by im pospieszyć z pomocą. Taki "ostatni dzwonek" był dla Burka. Udało się go złapać, kiedy już bardzo brzydko woniał ropą, nie miał możliwości ani jeść ani uciekać. Jednak ufam, że teraz będzie tylko lepiej.
Prosimy z Burkiem o wsparcie i dziękujemy za Serce.
W załączeniu przedstawiam paragon i kartę leczenia.
Dziś tj.19.02 byliśmy na kontroli szwów w gabinecie weterynaryjnym. Rany goją się dobrze, Burek został zaopatrzony p/bólowo, dostał też pakiet leków do domu. Za dzisiejszą wizytę zapłaciłam 97 zł.
25.02. Buruś ma się dobrze coraz lepiej je i wyraźnie odżył po zabiegu. Można więc śmiało powiedzieć, że nabrał wiatru w żagle, pomimo że to starszy kot.
Serdecznie dziękuję Wszystkim którzy pomogli odmienić los kota, dziękuję Wszystkim, którzy nas wsparli finansowo, Wszystkim którzy nas udostępniali i mam kibicowali. gdyż bez leczenia stomatologicznego Burek nie miałby szans na funkcjonowanie.
Składam ogromne podziękowania i jestem bardzo wdzięczna, że dzięki wsparciu, udało się pomóc Burusiowi.
Twoje słowa mają moc pomagania! Wpłać darowiznę i przekaż kilka słów wsparcia 🤲
Uważasz, że ta zbiórka zawiera niedozwolone treści ? Napisz do nas
Pomagam.pl to największy i najpopularniejszy w Polsce serwis do tworzenia internetowych zbiórek pieniędzy. To narzędzie, które umożliwia każdemu i całkowicie za darmo założenie zbiórki w kilka chwil.
Dzięki Pomagam.pl w łatwy i bezpieczny sposób zbierzesz fundusze na to, co dla Ciebie ważne m.in. pokrycie kosztów leczenia, wsparcie bliskich w trudnych chwilach i na inicjatywy bliskie Twojemu sercu.
Krok 1:Chcesz założyć zbiórkę, ale nie wiesz od czego zacząć? Nie martw się! Obejrzyj krótki film poniżej, który tłumaczy, jak działa Pomagam.pl.
Krok 2:Zbiórkę na Pomagam.pl przygotowujesz i publikujesz samodzielnie. Nie przejmuj się - założenie zbiórki trwa dosłownie kilka chwil i jest prostsze, niż myślisz. Sprawdź poniższy poradnik.
W momencie tworzenia zbiorki możesz wybrać, czy chcesz ją prowadzić samodzielnie czy ze wsparciem Pomagam.pl. Pierwsza opcja jest całkowicie darmowa. Jeśli natomiast zdecydujesz się na promowanie zbiórki z naszym wsparciem, będziemy przypominać o Twojej zbiórce i zachęcać do wpłat osoby, które ostatnio odwiedziły stronę Twojej zbiórki (tzw. retargeting).
W tym celu będziemy wyświetlać Twoją zbiórkę zarówno na stronie głównej Pomagam.pl jak i w reklamach internetowych. Zwiększa to szanse na to, że więcej odwiedzających Twoją zbiórkę osób zdecyduje się ostatecznie na wpłatę lub udostępnienie zbiórki. W zamian za to dodatkowe, nieobowiązkowe wsparcie w promocji od każdej wpłaty potrącimy automatycznie 12%.
Krok 3:Twoja zbiórka jest gotowa, czas zacząć działać! Nikt nie wypromuje Twojej zbiórki tak jak Ty, dlatego pamiętaj, żeby udostępniać ją we wszystkich mediach społecznościowych: Facebook, Instagram, Twitter, LinkedIn czy YouTube i TikTok. Zacznij od rodziny i przyjaciół - poproś ich o udostępnienie i zachęć do wpłat. Wyślij znajomym linka do zbiórki z krótkim opisem na Messengerze, SMSem lub mailowo. Następnie skontaktuj się z lokalnymi mediami z prośbą o publikację Twojej zbiórki oraz zaangażuj w promocję okoliczne organizacje społeczne, władze samorządowe, instytucje oraz osoby znane w Twojej okolicy.
Pamiętaj, im więcej osób dowie się o Twojej zbiórce, tym większa szansa na osiągniecie celu! Więcej porad znajdziesz w ebooku, jak założyć i prowadzić skuteczną zbiórkę. Znajdziesz go w swoim panelu zarządzania zbiórką po jej stworzeniu. Sprawdź również naszego bloga, w którym dzielimy się praktycznymi poradami i wskazówkami.
Krok 4:Wszystkie osoby odwiedzające Twoją zbiórkę mogą szybko i bezpiecznie wpłacać na nią pieniądze, np. przy użyciu przelewów internetowych, kart kredytowych, tradycyjnych przelewów bankowych, a nawet na poczcie! Wpłaty księgują się natychmiast. Wszyscy widzą, jaką kwotę udało się już zebrać i mogą zapraszać do zbiórki kolejne osoby.
Krok 5:Pieniądze ze zbiórki możesz wypłacać na konto bankowe w każdej chwili i tak często, jak chcesz. Wypłata pieniędzy trwa na ogół 3 dni robocze. Wypłata nie spowoduje zmiany stanu licznika wpłat na stronie Twojej zbiórki. Możesz dalej zbierać pieniądze, a zbiórka będzie trwać aż do momentu, gdy zdecydujesz się ją zamknąć.
Prawda, że proste? To właśnie dlatego dziesiątki tysięcy osób prowadzi już swoje zbiórki na Pomagam.pl. Nie czekaj. Dołącz do nich teraz! Aby założyć zbiórkę, kliknij tutaj lub w przycisk poniżej:
Wpłata nie jest możliwa po końcu zbiórki.
Zrób jeszcze jeden mały krok.
Nawet 1 zł może pomóc!
Anna
Dziękuję za Pani pomoc dla "zwykłego niezywkłego"kota. Mam nadzieję,że uda się go wyleczyć
Elżbieta Kloc - Organizator zbiórki
Serdecznie dziękuję za słowa wsparcia, Buruś czuję się dobrze a będzie coraz lepiej