Dzień dobry,
Nazywam się Ola, swego czasu adoptowałam cztery koty z Fundacji, później dołączył piąty. Niestety, okazało się że najmniejszy, najsłabszy i najśliczniejszy Brzydalek cierpi na FIP- podła i śmiertelna choroba, ale uleczalna! Konieczna jest kuracja drogimi lekami z Chin, która potrwa ok. 90 dni. Bardzo mi zależy, aby uratować malucha, gdyż wiele wycierpiał w swoim krótkim życiu, a jego waleczność jest legendarna. Przed adopcją uległ wypadkowi, w konsekwencji czego przeprowadzono kilka operacji, stracił lewe oczko. Do tej pory sama byłam w stanie zapewnić im dobre życie, ale niestety moje finanse się skończyły. Lek jest drogi, ale ta kuracja zwiększy jego szanse do 89% (dane producenta leku). Sprawa jest bardzo pilna, udało mi się przy pomocy ukochanej Siostry zorganizować preparat na pierwszych 9 dni, ale już powinnam zamawiać substancję na dalsze leczenie.
Uważasz, że ta zbiórka zawiera niedozwolone treści ? Napisz do nas
Załóż darmową zbiórkę pieniędzy dla siebie, swoich bliskich lub potrzebujących!