Kajtuś ma dom 😍
Pepe, wcześniej znany jako Kajtek, przeszedł przez piekło, jakie człowiek zgotował niewinnemu zwierzęciu. Porzucenie, stres i prawdopodobna przemoc zostawiły na nim głębokie ślady – nie tylko w ciele, ale i w psychice
Po latach cierpienia w końcu trafił do nas, a następnie do Fundacji Psiakowo pod Lasem, gdzie specjaliści odkryli, że przyczyną jego autoagresji i problemów behawioralnych był chroniczny ból – miał połamany ogon i niedoczynność tarczycy. Dzięki diagnozie i odpowiedniemu leczeniu Pepe przeszedł operację amputacji ogona, a ataki autoagresji praktycznie zniknęły.
Pepe ma jednak przed sobą jeszcze długą drogę, aby w pełni odnaleźć spokój. Wciąż uczy się życia wśród innych psów, ale jego relacje z nimi pozostają napięte. To powoduje , że nie może mieszkać w stadzie, co zmusza go do życia w kojcu – a to trudne zwłaszcza teraz, gdy noce stają się coraz chłodniejsze.
Zbiórka została ustawiona na 3 miesiące opłat, aly stanęła w martwym punkcie
Brakuje nam jeszcze na opłacenie dwóch faktur.🙏
Dlatego potrzebujemy Waszej pomocy!
Pepe potrzebuje:
👉 Wsparcia finansowego – jego terapia behawioralna i utrzymanie w ośrodku generują koszty. Zbiórka została utworzona na trzy miesiące, ale wciąż brakuje nam na opłacenie dwóch faktur, a kolejna w drodze 🙈
👉 Domu – choćby tymczasowego – najlepiej domu jednorodzinnego, w spokojnym miejscu, bez innych zwierząt. Pepe potrzebuje ciszy, regularnych długich spacerów i cierpliwego opiekuna, który pomoże mu znaleźć równowagę i zapewni bezpieczeństwo.
Kim jest Pepe? 🐶
Pepe to czteroletni piesek ważący około 8 kg. Jest nieduży, wykastrowany, zaszczepiony i zachipowany. Uwielbia kontakt z człowiekiem – szybko nawiązuje więź i staje się wiernym towarzyszem. W odpowiednich warunkach ma ogromne szanse na szczęśliwe życie.
Co już osiągnęliśmy?
💚 Pepe przeszedł operację, dzięki której ból przestał nim rządzić.
💚 Uczy się spacerów i życia w ludzkim towarzystwie.
💚 Jego ataki autoagresji praktycznie zniknęły.
Teraz najważniejsze jest, aby Pepe nie musiał spędzać kolejnych tygodni w kojcu – to tylko nasila jego stres i utrudnia dalszą rehabilitację.
Jak możesz pomóc?
1. Wpłać darowiznę na zbiórkę – nawet najmniejsza kwota ma znaczenie.
2. Udostępnij zbiórkę
3. Zaadoptuj Pepe – stały lub tymczasowy dom będzie dla niego największym ratunkiem.
Pepe potrzebuje naszej pomocy, aby jego dramatyczna historia mogła zakończyć się szczęśliwie. On już tak wiele przeszedł – teraz czas, aby poczuł miłość i bezpieczeństwo, których tak bardzo mu brakowało.
Uważasz, że ta zbiórka zawiera niedozwolone treści ? Napisz do nas
Załóż darmową zbiórkę pieniędzy dla siebie, swoich bliskich lub potrzebujących!