Błagam o Pomoc Jestem wesołym chłopakiem a raczej nim byłem do feralnego dnia wypadku po którym zmieniło się wszystko złamana podctawa twarzoczaszki złamana podstawa twarzoszczeki połamany nos tak się skończyła historia gdy zostałem niefortunnie kopnięty przez konia no ale cóż zdarza się podjelem rechabilitacja nie chodzi tu o mnie lecz ooja schorowaną mamę której pomagałem zawsze mama nie może podjąć pracy teraz nie starcza jej na opłaty i leki więc za mieszkanie płaciłem ja proszę o jakąkolwiek pomoc ja się odwdzięczę jak stanę na nogi mam nadzieję że jak najszybciej z całego serca dziękuję za każdą pomoc
Uważasz, że ta zbiórka zawiera niedozwolone treści ? Napisz do nas
Załóż darmową zbiórkę pieniędzy dla siebie, swoich bliskich lub potrzebujących!