Witam wszystkich. Od półtora roku jesteśmy szczęśliwymi właścicielami Lilki. Jeszcze do niedawna była żywym, wesołym pieskiem, wiernym towarzyszem naszej całej rodziny. Uwielbiała długie spacery i zabawy z piłeczką. Kilka tygodni temu, nagle posmutniała, straciła apetyt, praktycznie nie ruszała się z miejsca. Po wielu wizytach u różnych specjalistów, zrobieniu wielu badań okazało się, że Lili cierpi na dyskopatię kręgosłupa i dysplazję bioder. Dotychczasowe leczenie, a właściwie diagnozowanie i łagodzenie bólu kosztowało nas ok 5000 zł. Dnia 04.06 Lili ma mieć wykonane badanie rezonansem magnetycznym, po którym będzie zakwalifikowana do rozległej operacji. Samo badanie kosztuje ok 2500 zł- muszą być zbadane dwa odcinki kręgosłupa. Kolejny koszt to operacja kręgosłupa od 7-10 tys. Później operacja stawów biodrowych również koszt ok 5 tys. Do tego dochodzą wizyty u fizjoterapeutów, leki itp. Kwoty są zatrważające . Nie wyobrażamy sobie, że moglibyśmy ją stracić, a jeśli nie zostanie wykonana jej operacja, niestety jedynym wyjściem będzie eutanazja gdyż Lili wyje z bólu, a my płaczemy razem z nią bo nie potrafimy jej pomóc. Leki przeciwbólowe przestają działać, te które w miarę jej pomagały musieliśmy odstawić gdyż miała po nich anemię. Ból jest ogromy, cierpi ona i cała nasza rodzina. Bardzo proszę o wsparcie, nawet niewielka kwota może pomóc nam w powrocie Lili do normalnego funkcjonowania. Proszę pozwólmy jej cieszyć się z pieskiego, szczęśliwego życia.
Uważasz, że ta zbiórka zawiera niedozwolone treści ? Napisz do nas
Załóż darmową zbiórkę pieniędzy dla siebie, swoich bliskich lub potrzebujących!