Witajcie!K Krzysiek był pogodną, aktywną osobą. Utalentowany muzyk, basista, który zagrał na każdym instrumencie. Nawet na skrzypcach, które dla mnie przygotował. Bo jest też lutnikiem. Bardzo dobrym. Zawsze otwarty na ludzi. Zawsze gotowy, by pomóc. Otoczony ludźmi. I zwierzakami, na które rzekomo miał alergię. Teraz jest osamotniony w szpitalu, bo... Pandemia. Krzysiek na dzień dzisiejszy bardzo mocno niedowidzi. Nie bardzo może mówić. Nie chodzi samodzielnie. Ledwo mówi. Wiele trzeba zrobić i to bardzo szybko. Póki On chce walczyć o siebie. Proszę, pomóżcie. Niech jeszcze raz zagra.
Kilka nieudanych przeszczepów rogówki. Śpiączka, bo lekarz rodzinny nie przyszedł, szpital nie przyjął. Miopatia mięśni. Walka o powrót do zdrowia. Potem walka o możliwość chodzenia, bo osteoporoza posterydowa. Endoproteza biodra. Właśnie wyjęta.
Pomóżcie, proszę.
Twoje słowa mają moc pomagania! Wpłać darowiznę i przekaż kilka słów wsparcia 🤲
Uważasz, że ta zbiórka zawiera niedozwolone treści ? Napisz do nas
Załóż darmową zbiórkę pieniędzy dla siebie, swoich bliskich lub potrzebujących!
Łukasz
Krzychu wracaj do zdrowia, naprawiles moją gitarę teraz czas naprawić Twoje zdrowie!!!
Sławomir Karpiński
Nie znam Cię ale....lubimy ten sam instrument
Adam Żak
Nie poddawaj sie ! Mam nadzieje ze juz zaczoles kopac tunel z tego szpitala. Do zobaczyska w przyszlosci :)
Anonimowy Darczyńca
Powrotu do zdrowia, Panie Krzysztofie!
Aleksandra
Dużo siły dla Was!!! Trzymajcie się