Mam na imię Monika, mam 41 lat i choruję na mukowiscydozę. O chorobie dowiedziałam się późno, w 2015 roku, w wieku 33 lat. Dopiero wtedy zaczęłam leczenie... Ale problemy z układem oddechowym mam praktycznie całe życie.
Mukowiscydoza to choroba genetyczna, nieuleczalna. Na zewnątrz jej nie widać, ale stale postępuje i wyniszcza organizm od środka. Atakuje przede wszystkim układ oddechowy i pokarmowy. Wadliwy gen powoduje wydzielanie gęstego, lepkiego śluzu.
Moim największym problemem są zatoki. Wydzielina mnie po prostu zalewa. Męczę się z dusznościami, kaszlem i wysokim ciśnieniem. Gdy tylko zdrowie mi na to pozwala – pracuję, choć nie jest mi łatwo. Mam jednak zbyt duże wydatki związane z chorobą, żeby zrezygnować z pracy. Opiekuję się też moją mamą. Utrzymanie domu, dojazdy, leczenie to wszystko kosztuje tak dużo.
Od 2022 zaczęłam przyjmować leki z refundowanego programu. Początkowo efekty były znakomite, niestety później zaczęły występować skutki uboczne. Pozostał też problem zalegającej wydzieliny. Często muszę zgłaszać się do szpitala na bronchoskopię. Zabiegi znoszę bardzo źle...
Staram się o urządzenie, które sprawi, że będę mogła lepiej oddychać i mieć dużo mniej hospitalizacji. Jego nazwa to SIMEOX, służy do oczyszczania dróg oddechowych. Miałam okazje je wypróbować i w moim przypadku daje fantastyczne efekty. Dzięki urządzeniu byłoby mi w życiu choć trochę łatwiej. Niestety nie stać mnie na taki wydatek...
Bardzo proszę o pomoc w uzbieraniu środków na zakup tego sprzętu. Dzięki niemu będę miała szansę nie tylko na poprawę jakości życia, ale też na jego przedłużenie. Chcę walczyć z mukowiscydozą tak długo, jak tylko będę w stanie. Z góry dziękuję za każdą pomoc!
Monika
Załóż darmową zbiórkę pieniędzy dla siebie, swoich bliskich lub potrzebujących!