Konrad Łobodzin
Dziś mija tydzień odkąd Kiki jest z nami. Zadomowiła sie już całkowicie, zaczyna nawet psocić :) jedyne co jej przeszkadza w zabawie to chora nóżka, którą nadal powłócza. Nie wiemy od kiedy ma ją złamaną, ale minęło juz sporo czasu odkąd ją znaleźliśmy, kość zacznie się krzywo zrastać co może utrudnić operację. Dlatego zdecydowaliśmy zarezerwować jej już termin w najbliższym tygodniu na zabieg, mimo że nie udało nam się uzbierać kwoty. Można sie domyślać jaki musi czuć ból, tak jakby człowiek chodził ze złamaną nogą bez zabezpieczenia. Prosimy o ostatnie wsparcie, liczy się każda złotówka