Spłonął nasz rodzinny DOM.
Czeka nas kapitalny remont, wszystkiego.
Moja mama całe życie starała się pomagać ludziom, teraz sama jej potrzebuje! Sama jest po wylewie i choruje na cukrzycę. Odbieramy mnóstwo telefonów z ofertami najprostszej pomocy....DZIĘKUJEMY!
Wiem, że możemy liczyć na pomoc przyjaciół, i teraz proszę WSZYSTKICH o mobilizację – jeśli kiedykolwiek będę miała okazję się odwdzięczyć – zrobię to
Spłonęły dokumenty,, pamiątki...ja wiem, że to są „tylko” rzeczy, ale na „stare lata” przykro jest zaczynać wszystko od jednej łyżeczki
http://www.haloursynow.pl/artykuly/pozar-pochlonal-caly-dobytek-staruszki-ruszyla-zbi,8167.htm
Wspomnienia pogorzeliska, zapachu spalenizny się nie pozbędziemy, długo. Trzeba jak najszybciej to odbudować, żeby tak bardzo nie bolało.
Żeby mama miał gdzie wrócić i kontynuować rehabilitację.
Wzięłam kredyt, więcej- choćbym chciała- więcej nie mogę.
Każdy kąt to wspomnienia, u nas zawsze było pełno gości, śmiechu, wzajemnego szacunku i miłości.
To był piękny DOM.
Co jeszcze?
Każda kwota pomoże, chyba rozumiecie.
Bardzo Wam za wszystko dziękuję, w imieniu swoim i swojej Mamy,
Marzena
Twoje słowa mają moc pomagania! Wpłać darowiznę i przekaż kilka słów wsparcia 🤲
Uważasz, że ta zbiórka zawiera niedozwolone treści ? Napisz do nas
Załóż darmową zbiórkę pieniędzy dla siebie, swoich bliskich lub potrzebujących!
Anonimowy Darczyńca
Ziarnko do ziarnka, ale poza tym... czy gdzieś jest spis rzeczy, których potrzeba? Pościel, ubrania, meble, naczynia, garnki, środki remontowe, środki czystości? Chętnie przekażę, jeśli coś mam w domu i mogę oddać.
Anonimowy Darczyńca
:*
Anonimowy Darczyńca
Wszystkiego dobrego <3
Natalia Łuczak - Organizator zbiórki
Bardzo serdecznie dziękuję za pomoc!!!
Anonimowy Darczyńca
Wiem, że to ziarenko ale ziarenko do ziarenka....
K.iK.
Niech Bóg Panią błogosławi i strzeże. Niech postawi na drodze dobrych ludzi, którzy pomogą odbudować wszystko co zostało zniszczone.