Witam wszystkich! Tydzień temu w nocy spłonął dom moich dziadków. Dziadek wybiegł w samych spodenkach ratując babcie i jej aparat tlenowy. Splonelo wszystko ogień strawił dorobek całego ich życia. Zostali bez dachu nad głową bez ubrań bez pieniędzy.
Żeby odbudować dom trzeba zrobić wszystko od instalacji przez strop, dach i nowe meble.
Babcia ma 69 lat jest po dwóch zawałach serca oraz na niewydolność oddechową żyje z renty.
Dziadek ma już 74 lata i utrzymuje się z mizernej emerytury. Sami nie są w stanie zapewnić sobie dachu nad głową.
Wielkimi krokami idą święta i mam wielką nadzieję że uda się nam razem pomoc starszym ludziom spędzić je spokojnie we własnym domu.
Będziemy bardzo wdzięczni za każdą pomoc.
Uważasz, że ta zbiórka zawiera niedozwolone treści ? Napisz do nas
Załóż darmową zbiórkę pieniędzy dla siebie, swoich bliskich lub potrzebujących!