Lucyna Pilipczuk
Proszę o pomoc!!
Dziękuje za wszystkie wpłaty!
Witam,
Jestem Lucyna od kilku lat ciężko choruje na serce, gruczolaka przesiadki mózgowej do tego dochodzą tez inne przewlekłe choroby, leczę się również psychiatrycznie, a wszystko za sprawą byłego męża. Zostałam sama z Mamą, sytuacja nas przerasta, bo ani ja, oni Mama nie może pracować, mimo ze chęci są ogromne a potrzeby małe. Mam 58 lat, ciężko jest żyć i dawać radość innym gdy wszystko jest na nie. Mama moja potrzebuje opieki 24/7, robię wszystko co się da, od lat choruje na demencję, co jeszcze bardziej przytłacza mnie, gdy do około sama problemy. Jeszcze do niedawana byłam w potrzasku „złego, nieprzyjaciela” który bił, zadłużał mieszkanie, gnębił, zdradzał, bo tak właśnie urządził mnie mój były mąż, niczego nie świadoma, kochałam go i uważałam ze to dobrze, ze tak ma być. Jednego dnia poprostu z tym skończyłam wyrzuciłam go. Mając nadzieje na lepsze jutro, ale niestety życie dało mi jeszcze raz kopa i tym razem przez stan zdrowia nie mogę wielu rzeczy robić, choć bardzo chce by żyło się nam lepiej. Chce zapewnić mamie godna starość. Spróbować wyremontować dom i tu proszę o wasza pomoc, chowam dumę do kieszenie i próbuje, dom jest w strasznym stanie odpadają tynki, palimy w „kozie” wszędzie wychodzi pleśń. Dom ma ponad 120l. Jestem wstanie nawet oddać dom oraz kilka hektarów ziemi, tylko dlatego by uwolnić się od wspomnień które z nim są związane, w zamian za coś małego z mniejszymi opłatami. Mieszkam daleko od centrum miasta Kościerzyna, tu codziennie muszę przemierzać kilka kilometrów by zrobić zakupy, we wsi której mieszkam nie ma sklepu, pieniążki tez przekaże na zakup roweru trzy kołowego, bym mogła na spokojnie jechać i zrobić większe zakupy. Przez ten cały stres, depresje z która się teraz mierze schudłam już 40 kilogramow, na codzień nie mam z kim porozmawiać, jesteśmy same.! Dlatego proszę o pomoc, pieniążki które uda nam się zebrać będą przeznaczone na:
- Opał (w mieszkaniu jest start piec typu „koza”)
-Jedzenie(bo na koniec miesiąca zawsze brakuje)
-Opłaty rachunków
-Leki
-higiena
-ciuchy( dla mnie i mamy)
-spłatę kredytów (komorników)
i wiele wiele innych potrzebnych rzeczy a zwłaszcza remont domu bo żyło się nam lepiej.
Proszę Was ludzie o pomoc, każda wpłata się liczy. Dziękuje za każdy grosz. Niech Wam Bóg błogosławi.
Moge podać numer telefonu oraz adres jeśli ktoś chce wysłać paczkę na adres lub ciuchy :) wszystko miłe widziane.
Mamie golf I spodnie 120 w pasie I 170 wzrostu przyjmę ubrania pościel I ręczniki ja mam 170 125 w biodrach 170 wzrostu 41 but. Adres mogę wstałam w wiadomości. :)
Za wszystkie dary serdecznie dziękuje, Jesteście Kochani ❤️
Proszę o pomoc!!
Dziękuje za wszystkie wpłaty!
Uważasz, że ta zbiórka zawiera niedozwolone treści ? Napisz do nas
Załóż darmową zbiórkę pieniędzy dla siebie, swoich bliskich lub potrzebujących!