Łazienka rzecz święta. Uprzyjemnia poranną toaletę, relaksuje wieczorem, pomaga zmyć trudy dnia i przygotować się na następny poranek.
Całe mieszkanie wyremontowałam, ale zabrakło na łazienkę. Mój koszmarek straszy, ale z pustego i Salomon nie naleje .... Zatem proszę o wsparcie, pomalutku, płytka po płytce, wanna po prysznicu, syfon po umywalce i mam nadzieję, że się uda - wszak są dwa uda tj. albo się uda albo się (nie) uda:-)
Uważasz, że ta zbiórka zawiera niedozwolone treści ? Napisz do nas
Załóż darmową zbiórkę pieniędzy dla siebie, swoich bliskich lub potrzebujących!