Pomorska Fundacja Braci Mniejszych otrzymała zgłoszenie, które brzmiało ,,mały kociak w potrzebie,,.
Niestety na miejscu okazało się, że nie jest to typowy przypadek kociego kataru tylko jeden, wielki koszmar ! Elvisek (bo tak go nazwaliśmy) w swoim małym ciałku ma ogromną dziurę, a w niej setki zjadających go robali.
Kocurek piszczał i wił się z bólu. Na filmiku dokładnie widać co przeżywał i jak wielkie szkody wyrządziły larwy. Kociaka po interwencji natychmiast przewieziono do lecznicy gdzie otrzymał niezbędną pomoc. Godzinami wyciągano z niego robaki. Maluch dzielnie wszystko znosił.
To nie koniec... Elvis codziennie musi dostawać kroplówki i być karmiony przez sondę. Niezbędna jest także codzienna wizyta u weterynarza. W przyszłości potrzebne będą badania np. krwi. Na tę chwilę nie można ich wykonać, ponieważ kociak jest zbyt słaby i wychudzony.
Na miejscu zgłoszenia znajdowały się oprócz Elviska jeszcze cztery kociaki (rodzeństwo), trzy udało się już odłowić. Cały czas próbujemy pomóc ostatniemu. Wszystkie z nich są osłabione i potrzebują natychmiastowej pomocy.
Na zdjęciu jedna z siostrzyczek.
Paliwo, wizyty u weterynarza, dobrej jakości karma (royal canin), kroplówki, leki, badania, dalsze leczenie... Wszystko składa się na sporą kwotę, dlatego z całego serca prosimy o pomoc ! Wierzymy, że może się udać...
Elvisek ma szansę przeżyć, jego rodzeństwo również !
Wszystkim darczyńcom serdecznie dziękujemy.
Uważasz, że ta zbiórka zawiera niedozwolone treści ? Napisz do nas
Załóż darmową zbiórkę pieniędzy dla siebie, swoich bliskich lub potrzebujących!