Witam.Mam 39 lat.Jestem mamą trójki dzieci.Pracuje,dorabiam jak się da.Do 18 roku życia mieszkałam u rodziców.W wieku 19 lat urodziłam pierwsze dziecko i wyprowadziłam się do partnera jego Rodzinnego domu.Na początku nie było źle,ale zawszę jednak u męża pojawiał się alkohol z czasem było jego coraz więcej i więcej. Awantury w nocy , dzień .Z dziećmi jechałam do rodziców na 2-3 dni , potem wracałam do męża , chwilę dobrze i znowu to samo i tak przez parę lat. Aż do 22 ,03,2020 gdzie z pomocą cioci kupiłam swoję wymarzone mieszkanie. Szukamy z dziećmi spokoju,ciszy. Mieszkanie kupiłam ale potrzebny jest remont na który nie mam pieniędzy.Z jednej wypłaty kredyt,opłaty i życie nie da rady . Więc proszę ludzi o dobrej woli i wielkim sercu o pomoc.,, Nadzieja umiera ostatnia"(proszę o nieudostępnianie na FB)
Twoje słowa mają moc pomagania! Wpłać darowiznę i przekaż kilka słów wsparcia 🤲
Uważasz, że ta zbiórka zawiera niedozwolone treści ? Napisz do nas
Załóż darmową zbiórkę pieniędzy dla siebie, swoich bliskich lub potrzebujących!
Anonimowy Darczyńca
Powodzenia i wszystkiego dobrego 😊