Stefan Wnuk
Trochę leków...
Witam.zbieram każda kwotę na nękających mnie komorników...wierzycieli...kilka lat temu wpadłem w spirale tzw. chwilowek.pracowalem jako kierowca ciężarówki ale z powodu nerwicy popadłem w chorobę alkoholowa...i straciłem wszelkie uprawnienia oraz zawód...obecnie od 18tu mięs nie pije...pracuje za granicą na budowie ale kwota jaką zarabiam niepokrywa potrzeb zobowiązań..już o funkcjonowaniu rodziny nie wspomnę.mam żonę i dwoje dzieci..chciałbym żeby byle zdrowe i uśmiechnięte i żeby nic im nie brakowało.popelnilem w życiu błąd..lecz chce go naprawić ..mimo że ciężko pracuje to niestety brakuje na życie i raty ..co miesiąc muszę mieć 10tys na raty...o dalszych opłatach jak mieszkanie i inne..trudno mówić jak to wszystko ogarnąć.prosze ludzi wielkiego serca o pomoc nawet złotówka to dla mnie i mojej rodziny ile.dziekuje
Twoje słowa mają moc pomagania! Wpłać darowiznę i przekaż kilka słów wsparcia 🤲
Uważasz, że ta zbiórka zawiera niedozwolone treści ? Napisz do nas
Załóż darmową zbiórkę pieniędzy dla siebie, swoich bliskich lub potrzebujących!
Siostra
Bedzie dobrze😘