Mam na imię Nikola mam 15lat,brata 17lat, siostre 9lat. Zwracam się do państwa z prośbą o pomoc na rehabilitację oraz dalsze leczenie mojej mamy . W dniu 25.02.2025r. moja mama jechała po mnie oraz siostrę do szkoły, gdy samochód dostawczy który jechał przed nią zatrzymał się i wrzucił bieg wsteczny. Mama chciała użyć klaksonu, że stoi za nim , żeby nie cofał. Niestety nie zdążyła. Kierowca wycofał z tak dużym impetem , że w momencie gdy mama miała rękę na klaksonie ,wybuchła poduszka. W skutek tej kolizji mama doznała złamania nasady dalszej kości promieniowej, który wymagał zabiegu operacyjnego. W kwietniu odbyła się druga operacja, ponieważ zerwały się ścięgna u palca . Lekarze naprawili ścięgno, ale usunęli płytkę stabilizacji oraz śruby w następstwie czego mama została położona poraz trzeci na blok operacyjny, ponieważ kość się wysunęła. Na dzień dzisiejszy ręka jest nie sprawna( już nigdy nie będzie w 100% jak była) mama nie ma ścisku, nie może zginąć palcy , ból jest przerażający, ma niedowład trzech palcy a to w skutek tej trzeciej operacji gdzie zostały uszkodzone nerwy . Palec wskazujący, środkowy oraz kciuk są bez czucia .Mama jest załamana psychicznie, ponieważ to prawa ręka. Tata,ja i rodzeństwo stramy się pomóc jak możemy. Mama się nie uśmiecha , uwielbiała jeździć na rowerze, gotować czy nawet sprzątać. Teraz wszystko zostało jej odebrane.Całs życie odwróciło się o 180°.Chciałabym, aby mama poszła na rehabilitację prywatnie, ponieważ na NFZ nie ma co liczyć . Proszę państwa o pomoc , gdyż nie są to małe pieniądze . Z góry dziękuję
Uważasz, że ta zbiórka zawiera niedozwolone treści ? Napisz do nas
Załóż darmową zbiórkę pieniędzy dla siebie, swoich bliskich lub potrzebujących!