Dzień dobry / cześć
Mam na imię Karolina i mam 27 lat.
Byłam zwykłą (no może nie do końca bo cierpie na chorobę dwubiegunową afektywną) młodą kobietą do sierpnia zeszłego roku.
W tymże miesiącu niestety poroniłam, tak w pierwszym trymestrze jest to częsta sytacja.
Jednakże po ciężkich przejsciach za dzieciaka - tj. Przemocy domowej od której uciekłam, związek z toksycznym jak się okazało parnerem (od którego odeszłam) to doprowadzilo mnie do depresji.
Nie mając wsparcia ze strony rodziny, partnera (na własne życzenie) targnęłam się na swoje życie.
Najwidoczniej ktoś nade mną czuwał gdyż jestem tu z Wami silniejsza.
Pomimo, że codziennie staram się być lepszym człowiekiem, to przy obecnej sytuacji :
-nie mam pracy
-z powodu ilozacji siedzę sama w domu z psem ze schroniska (Olek) , który jest moim jedynym przyjacielem.
Staram się wyjść i chociaż roznosić gazetki i ulotki po skrzynkach bloków i domów jednorodzinnych. Jednakże bieda jaka mnie dotknęła dobija mnie a jedzenie zupek chińskich czy płatkow z mlekiem zaczyna doskwierać, pogłębiając moja depresję i powodując codzienny płacz.
Długo studiowałam i dorabiałam sobie na boku a w pozniejszym czasie zaczęłam chorowac co dziś powoduje brak jakiejkolwiek pomocy ze strony Państwa co jestem w stanie zrozumieć. Nie jestem w stanie kraść bo kłóci się to z moim systemem funkcjonowania.
Nie potrzebuje pieniędzy na kosmetyki czy ubrania ale na jedzenie i małe opłaty.
Kiedyś często przelewałam pieniążki na innych. Może dziś karma wróci?
Uważasz, że ta zbiórka zawiera niedozwolone treści ? Napisz do nas
Załóż darmową zbiórkę pieniędzy dla siebie, swoich bliskich lub potrzebujących!