Roki został zabrany ze wsi pod Puckiem gdzie biegał między samochodami. Okoliczni mieszkańcy powiedzieli nam, że jest bezdomny i od dłuższego czasu krąży po wsi... więc bez dłuższego zastanowienia, zapakowaliśmy go w samochód i ruszyliśmy do Trójmiasta.
U weterynarza okazało się, że piesek ma między 10 a 12 lat i jest w bardzo złym stanie.
-Bardzo bolesne zapalenie lewego uszka.
-Kilka zębów które jeszcze ma, są w tak złym stanie że trzeba je usunąć jak najszybciej.
-Zaćma w obu oczach.
-Do tego wszystkiego dochodzi przerośnięta prostata, która nie pozwala mu opróżnić pęcherza.
Piesek został już odrobaczony i odpchlony. Jest na kuracji antybiotykowej, która ma pomóc mu z uszkiem. Od jutra będzie dostawał leki na prostatę, ale w bliskiej przyszłości będzie go trzeba wykastrować. Jak tylko uda nam się pokonać infekcję to będziemy mogli pomóc mu z ząbkami.
To jest raport z pierwszych dwóch dni po znalezieniu, a jeszcze czekają nas badania krwi i tarczycy.
Rokiemu udało się znaleźć już dom tymczasowy, który wziął na siebie wyżywienie pieska. Niestety leczenie okazało się bardzo kosztowne. Liczymy że uda nam się zamknąć w 2000zł (zabiegi, zastrzyki, leki i kastracja), a jeśli coś by zostało to Roki dostałby szeleczki i jakieś smaczki. Jeśli jakimś cudem wyjdzie wszytsko taniej to resztę pieniędzy oddamy dziewczynom z Dam Ci Dom z Trójmiasta, żeby mogły rozdysponować pozostałe środki tak jak będą uważały za słuszne.
Dziękujemy za każdą złotówkę!
Twoje słowa mają moc pomagania! Wpłać darowiznę i przekaż kilka słów wsparcia 🤲
Uważasz, że ta zbiórka zawiera niedozwolone treści ? Napisz do nas
Załóż darmową zbiórkę pieniędzy dla siebie, swoich bliskich lub potrzebujących!
Marco L.
Best of luck to the small hero!