Pomóż mi odbić się od dna.

Witam wstydzę prosić o pomoc ... Mam 30 lat dwójkę wspaniałych dzieci ale jednak choruje na depresję oraz nerwicę lękowa od kilku lat , nigdy nie miałam z tym problemu dopóki nie straciłam w wypadku samochodowym mamy z którą mieszkałam do końca ... 

Moja historia jest długa ... 

Nie radzę sobie w codziennym życiu nie mam na życie, na rachunki , na leki, na długi które powstały po śmierci mamy ... 

Ojca nie mam nigdy go nie poznałam zmarł jak miałam zaledwie 3 latka... 

Na rodzinę nie mogę liczyć ponieważ po tym jak moja mama odeszła wszyscy poszli w swoją stronę a mnie moje rodzeństwo pozbawiło dachu nad głową wyrzucając mnie i córkę z domu rodzinnego ponieważ było to mieszkanie przepisane na nich w testamencie ... 

Zobowiązania  które powstały przekraczają moje możliwości finansowe...

Chciałabym nazbierać pieniądze na życie na lepsze życie lepsze od tego które teraz mam ... 

Do tej pory radziłam sobie jak mogłam jednak teraz już nie mam siły a moje życie to ciągła walka by depresja nie wygrała ... 

Proszę mi pomóc .