Jesteśmy załamani... 😔
Jedne problemy odchodzą a drugie przychodzą 💔
Myśleliśmy ze to tylko jakies draśnięcie... Stella początkowo mrużyła jedno oko i sądziliśmy ze drapnela się gdzies w zabawie z rodzeństwem. Na wszelki wypadek kotka dostała antybiotyki i krople do oczu tylko że tu pojawia sie problem.. bo zamiast lepiej robi się coraz gorzej 😭
Stella z jednego oka przeszła na dwa, krople staram sie jej podawać jak najczęściej ale aktualnie jej oczy wyglądają coraz gorzej.. 💔😭 jutro czeka nas wizyta u weta i dalsza diagnostyka. Moze zdjęcie nie oddaje całej sytuacji ale z jej oczu ciagle toczy się wydzielina 🤕 która skleja oczy ze sobą i pomimo ciągłego przecierania maź ciągle wraca...
Dostała długo działający antybiotyk w zastrzyku ktory nie pomaga, krople przynosza ulge na chwile a twarz kotki puchnie... nie wiemy czy to wynik alergii, urazu czy choroby😭😭 aktualnie kotka mozemy śmiało określić że nie widzi na oczy... widzę ją jak siedzi ze sklejonymi oczami i patrzy tępo w ścianę.
Jest apatyczna i wiotka 💔😭 w oczach niby nie widać uszkodzeń ale mam wrażenie że przybierają mętny kolor..
Prosimy o pomoc💔😭😭 boimy się o jej wzrok to jeszcze kocie dziecko...
Tak wiele przeszła w swoim życiu... blagamy o pomoc 🤕❤️❤️❤️❤️
Uważasz, że ta zbiórka zawiera niedozwolone treści ? Napisz do nas
Załóż darmową zbiórkę pieniędzy dla siebie, swoich bliskich lub potrzebujących!