Elżbieta Butkiewicz
Witam wszystkich!
To już prawie rok od postawienia szokującej dla mnie diagnozy: potrójnie ujemny nowotwór piersi z przerzutami do kości i węzłów chłonnych. To był bardzo ciężki czas dla mnie i całej mojej rodziny, a szczególnie mojego 12 letniego synka, który ciągle pytał czy lekarze mnie wyleczą.
Na dzień dzisiejszy po bardzo wyczerpującej chemioterapii i immunoterapii jest duża poprawa. Wyniki badań nie są już tak drastyczne jak były lecz nie obeszło się bez przetoczenia krwi. Guz z piersi i węzłów na szczęście zniknął ale niestety nie z kości. Jestem dobrej myśli, wierzę że uda mi się wygrać tą nierówną walkę z chorobą.
Lekarze na razie nie wiedzą co dalej ze mną zrobić. Nie są pewni czy powinni mnie operować czy nie. 4 kwietnia w Warszawie ma się odbyć spotkanie onkologów z całej Polski i tam zostanie podjęta decyzja co dalej. Czekam z niecierpliwością na kolejne informacje i jak tylko czegoś się dowiem to od razu o tym poinformuję.
Ela
Kasia
Zdrówka Elu, będzie dobrze. Ucalowania
Koncert charytatywny
Elu, z Tobą i dla Ciebie!
Anonimowy Darczyńca
Zdrowia życzę
Lila Butkiewicz
Jak najwięcej zdrowia ciociu, trzymaj sie, jesteś bardzo silna❤️