Zbiórka Edzio błaga o trzecią szansę - miniaturka zdjęcia

Edzio błaga o trzecią szansę Jak założyć taką zbiórkę?


                                Zbiórka Edzio błaga o trzecią szansę - zdjęcie główne

Edzio błaga o trzecią szansę

5 721 zł  z 10 000 zł (Cel)
Wpłaciło 86 osób
Wpłać terazUdostępnij
 
Marzena Olejniczak - awatar

Marzena Olejniczak

Organizator zbiórki

Podobno piorun nie uderza dwa razy w to samo drzewo...

Przygarnęliśmy kilka kocich sierot pokrzywdzonych przez los i chcieliśmy zapewnić im godziwe i spokojny życie. Po raz kolejny los pokazał jak potrafi być przewrotny. Kiedy już się wydawało, że Edzio, który z trudem wygrał walkę z choroba w pierwszych miesiącach życia, ma już problemy za sobą, spotkało go kolejne nieszczęście, kolejna choroba.

Edzio to adoptowany w zeszłym roku, cudowny, niespełna półtoraroczny kotek po kocim katarze.

Proludzki i prokoci, jako pierwszy pomagał zaaklimatyzować się członkom naszej kociej rodziny. Kiciuś o złotym sercu, który nigdy na nikogo nie warknął, nie fuknął, nigdy nie pobił się z żadnym innym kocim domownikiem.

W domu nie jest potrzebny budzik, bo co rano budzi nas porannymi barankami. Kochamy wszystkie nasze koty, wszystkie są po przejściach, ale ze względu na wyjątkowy charakter Edzio jest naszym oczkiem w głowie.

Jakiś czas temu nasz przyjaciel źle się poczuł, zrobił się apatyczny i osowiały, wizyta u weterynarza była dla nas szokiem. 

Badanie USG wykazało guz w jamie brzusznej. Po otwarciu okazało się, że w jamie brzusznej rozwija się stan zapalny, widoczny w badaniu USG guz to bardzo powiększony węzeł krezkowy, są nacieki na terenie jelita cienkiego w postaci grudek limfatycznych, w jamie brzusznej obecny jest wolny płyn. 

Pobrane zostały wycinki węzła chłonnego do badań histopatologicznych, pobrano też próbkę płynu. Wstępna diagnoza to podejrzenie chłoniaka z zapaleniem otrzewnej lub WIRUSOWE ZAPALENIE OTRZEWNEJ! Nawracająca gorączka (z temp. do 40.5) i obecność płynu skłaniają lekarza prowadzącego raczej ku tej drugiej opcji. Na razie podajemy mu antybiotyki, leki przeciwbólowe i przeciwgorączkowe i czekamy na wyniki.

Bardzo prosimy o pomoc w sfinansowaniu kosztów leczenia naszego  ciężko chorego przyjaciela.


Zapraszamy na bazarek!

Pragniemy poinformować wszystkich, którzy chcieliby pomóc Edziowi w jego walce z chorobą, że na Facebooku działa bazarek, z którego dochód przeznaczony jest na pokrycie kosztów leczenia. Zapraszam do udziału w licytacji.
https://www.facebook.com/groups/308692097895044


Edit:

Mamy już wyniki badań z wycinka węzła chłonnego i próbki płynu z jamy brzusznej. Wiemy, że to WIRUSOWE ZAPALENIE OTRZEWNEJ i mamy wielką nadzieję, że "tylko" TO i nic więcej. Rozpoczęliśmy kurację Edzia, w środę podaliśmy mu pierwszą dawkę leku. Pocztą pantoflową udało nam się załatwić preparat "na gwałt" by rozpocząć leczenie .

Edit:

z powodu wysokiej gorączki Edzia, potrzeby dalszej diagnostyki i kontrolowania stanu zdrowia byliśmy na kolejnych wizytach w przychodni 

Uwaga, uwaga! 

Mamy dla Was garść nowych informacji z ostatnich kilku dni, dobre i złe.

Zacznijmy od dobrej. Rozpoczęliśmy podawanie leku, Edzio jest już po kilku pierwszych zastrzykach. Cieszymy się, że po tylu dniach, kiedy mogliśmy co najwyżej łagodzić ogólne objawy, wreszcie mamy szansę uderzyć bezpośrednio w chorobę. 

Niestety, nie wszystko przebiega po naszej myśli. Edzio stracił apetyt i pojawiły się u niego wymioty, zaobserwowaliśmy też spadek na wadze. Nie wiemy jeszcze, czy jest to reakcja na lek, czy też efekt nawracającej, trudnej do opanowania gorączki. W związku z tym w ostatnich dniach zaliczyliśmy kilka wizyt w przychodni, gdzie Edzio dostał kroplówki i zastrzyki przeciwgorączkowe, a także środek na pobudzenie apetytu. Modlimy się, żeby znów zaczął jeść i miał siły do walki z chorobą. Mamy nadzieję, że problemy, o których wam piszemy, nie są spowodowane postępem choroby. Trzymajcie, proszę, kciuki za Edzia i prosimy, wesprzyjcie Go na ile możecie, w jego walce o życie.

Kochani!
Za nami noc pełna nerwów i niewiele spokojniejszy dzień. 🤯U Edzia pojawiły się problemy ze strony układu oddechowego, jego oddech stał się szybki i płytki, z trudem łapał powietrze przez otwarty pyszczek😩. Postanowiliśmy nie czekać do rana i udaliśmy się do całodobowej przychodni weterynaryjnej, gdzie Edziowi z miejsca podano tlen. Badanie USG wykazało znaczną ilość płynu w opłucnej, konieczne była punkcja. Cała noc w szpitaliku zakończyła się zabiegiem, podczas którego ściągnięto ok. 60 ml płynu, czyli sporo.

Mieliśmy nadzieję, że to już koniec "przygód"... Niestety, w ciągu dnia Edzio znowu zaczął ciężko oddychać. Ponowna wizyta w przychodni, tym razem u pana doktora, który prowadzi terapię Edzia, kolejna punkcja ściągnięto 40 ml. 

Jesteśmy wystraszeni tempem, z jakim płyn gromadzi się w opłucnej😢. Mieliśmy nadzieję, że po kilku dniach podawania leku jego ilość zacznie się zmniejszać, a tymczasem ... trzeba zwiększyć jego dawkę, i to sporo, bo grubo ponad połowę, z 5 do 8 mg. Co oczywiście oznacza, że leczenie Edzia będzie droższe, niż początkowo szacowaliśmy, a do tego dochodzą  dodatkowe koszty (ostatnia noc to wydatek ponad 1000 zł). 

Zbiórka tymczasem stanęła w miejscu 😿, jakby w swojej drodze na pomoc Edziowi natrafiła na zaklęty, niewidzialny mur wzniesiony przez złą czarownicę. Bardzo, bardzo prosimy 🙏🙏🙏, nie pozostawajcie obojętni na los naszego przyjaciela, pomóżcie nam przegonić wstrętną wiedźmę za siódmą górę i za siódmą rzekę, pomóżcie nam napisać szczęśliwe zakończenie tej historii.  

EDIT:

Przyjaciele! Jesteśmy na półmetku naszej walki o życie Edzia i to chyba odpowiedni moment, żeby powiedzieć Wam, co się z nim dzieje. A dzieje się dobrze. Udało nam się zażegnać kryzys, o którym pisaliśmy wcześniej, płyn w opłucnej przestał się na szczęście gromadzić. Co więcej, kolejne badania USG wykazały, że także w jamie brzusznej jest go coraz mniej. Opis ostatniego z nich brzmi: w obrazie USG nie widać płynu! Badania kontrolne krwi oraz elektroforeza białek również nie wykazują nic, co mogłoby na tym etapie leczenia niepokoić. Co by oznaczało, nie zapeszając, że Edzio zdrowieje!

I to widać w jego zachowaniu! Coraz bardziej przypomina tego Edzia sprzed choroby. Odzyskał apetyt, jako jeden z pierwszych kocich domowników melduje się w kuchni po poranną miseczkę ze śniadankiem, wróciła mu ochota do życia i zabaw z kocimi braćmi i siostrami. Teraz już nie chowa się z płaczem przed ich zaczepkami, teraz to coraz częściej on sam prowokuje igraszki. No i znowu przychodzi do nas na poranne miziania i baranki.

Zaszliśmy już tak daleko. Prosimy, pomóżcie nam zajść jeszcze dalej.


Aktualizacje


  • Marzena Olejniczak - awatar

    Marzena Olejniczak

    13.02.2022
    13.02.2022

    Zacznijmy od dobrej. Rozpoczęliśmy podawanie leku, Edzio jest juz po kilku pierwszych zastrzykach. Cieszymy się, że po tylu dniach, kiedy mogliśmy co najwyżej łagodzić ogólne objawy, wreszcie mamy szansę uderzyć bezpośrednio w chorobę.
    Niestety, nie wszystko przebiega po naszej myśli. Edzio stracił apetyt i pojawiły się u niego wymioty, zaobserwowaliśmy też spadek na wadze. Nie wiemy jeszcze, czy jest to reakcja na lek, czy też efekt nawracającej, trudnej do opanowania gorączki. W związku z tym w ostatnich dniach zaliczyliśmy kilka wizyt w przychodni, gdzie Edzio dostał kroplówki i zastrzyki przeciwkogorączkow, a także środek na pobudzenie apetytu. Modlimy się, żeby znów zaczął jeść i miał siły do walki z chorobą. Mamy nadzieję, że problemy, o których wam piszemy, nie są spowodowane postępem choroby.
    Trzymajcie, proszę, kciuki za Edzia i prosimy, wesprzyjcie Go na ile możecie, w jego walce o życie.

Słowa wsparcia

Twoje słowa mają moc pomagania! Wpłać darowiznę i przekaż kilka słów wsparcia 🤲


  • Magda Florek - awatar

    Magda Florek

    11.04.2022
    11.04.2022

    Trzymam kciuki!!

    • Marzena Olejniczak - awatar

      Marzena Olejniczak - Organizator zbiórki

      31.05.2022
      31.05.2022

      Bardzo, bardzo dziękujemy. Kciuki były dobrze zaciśnięte ❤️. Nasz przyjaciel dał radę 🙂. Zakończyliśmy podawanie leku teraz obserwacja i spłacanie zaciągniętych długów 😢. Baranki od Edzia

  • Marzena Olejniczak - pożyczka - awatar

    Marzena Olejniczak - pożyczka

    16.02.2022
    16.02.2022

    Nie mogę dłużej czekać zapożyczyłam się by ratować Przyjaciela. Błagam Was o wsparcie

  • Kala z Gargamelami - awatar

    Kala z Gargamelami

    08.02.2022
    08.02.2022

    Zdróweczka koteczku ❤

5 721 zł  z 10 000 zł (Cel)
Wpłaciło 86 osób
Wpłać terazUdostępnij
 
Marzena Olejniczak - awatar

Marzena Olejniczak

Organizator zbiórki

Zadaj pytanie

Wpłaty: 86

Anonimowy Darczyńca - awatar
Anonimowy Darczyńca
20
Anonimowy Darczyńca - awatar
Anonimowy Darczyńca
5
Anonimowy Darczyńca - awatar
Anonimowy Darczyńca
20
Joanna Maciejewska - awatar
Joanna Maciejewska
50
Anonimowy Darczyńca - awatar
Anonimowy Darczyńca
10
Kornelia - awatar
Kornelia
15
Anonimowy Darczyńca - awatar
Anonimowy Darczyńca
25
Weronika - awatar
Weronika
10
Anonimowy Darczyńca - awatar
Anonimowy Darczyńca
15
Anonimowy Darczyńca - awatar
Anonimowy Darczyńca
7

Uważasz, że ta zbiórka zawiera niedozwolone treści ? Napisz do nas

Załóż swoją pierwszą zbiórkę

Zbieraj pieniądze na to, czego
najbardziej potrzebujesz już dziś!

Jak założyć zbiórkę na Pomagam.pl

Pomagam.pl to największy i najpopularniejszy w Polsce serwis do tworzenia internetowych zbiórek pieniędzy. To narzędzie, które umożliwia każdemu i całkowicie za darmo założenie zbiórki w kilka chwil.

Dzięki Pomagam.pl w łatwy i bezpieczny sposób zbierzesz fundusze na to, co dla Ciebie ważne m.in. pokrycie kosztów leczenia, wsparcie bliskich w trudnych chwilach i na inicjatywy bliskie Twojemu sercu.

Krok 1:Chcesz założyć zbiórkę, ale nie wiesz od czego zacząć? Nie martw się! Obejrzyj krótki film poniżej, który tłumaczy, jak działa Pomagam.pl.

Krok 2:Zbiórkę na Pomagam.pl przygotowujesz i publikujesz samodzielnie. Nie przejmuj się - założenie zbiórki trwa dosłownie kilka chwil i jest prostsze, niż myślisz. Sprawdź poniższy poradnik.

W momencie tworzenia zbiorki możesz wybrać, czy chcesz ją prowadzić samodzielnie czy ze wsparciem Pomagam.pl. Pierwsza opcja jest całkowicie darmowa. Jeśli natomiast zdecydujesz się na promowanie zbiórki z naszym wsparciem, będziemy przypominać o Twojej zbiórce i zachęcać do wpłat osoby, które ostatnio odwiedziły stronę Twojej zbiórki (tzw. retargeting).

W tym celu będziemy wyświetlać Twoją zbiórkę zarówno na stronie głównej Pomagam.pl jak i w reklamach internetowych. Zwiększa to szanse na to, że więcej odwiedzających Twoją zbiórkę osób zdecyduje się ostatecznie na wpłatę lub udostępnienie zbiórki. W zamian za to dodatkowe, nieobowiązkowe wsparcie w promocji od każdej wpłaty potrącimy automatycznie 12%.

Krok 3:Twoja zbiórka jest gotowa, czas zacząć działać! Nikt nie wypromuje Twojej zbiórki tak jak Ty, dlatego pamiętaj, żeby udostępniać ją we wszystkich mediach społecznościowych: Facebook, Instagram, Twitter, LinkedIn czy YouTube i TikTok. Zacznij od rodziny i przyjaciół - poproś ich o udostępnienie i zachęć do wpłat. Wyślij znajomym linka do zbiórki z krótkim opisem na Messengerze, SMSem lub mailowo. Następnie skontaktuj się z lokalnymi mediami z prośbą o publikację Twojej zbiórki oraz zaangażuj w promocję okoliczne organizacje społeczne, władze samorządowe, instytucje oraz osoby znane w Twojej okolicy.

Pamiętaj, im więcej osób dowie się o Twojej zbiórce, tym większa szansa na osiągniecie celu! Więcej porad znajdziesz w ebooku, jak założyć i prowadzić skuteczną zbiórkę. Znajdziesz go w swoim panelu zarządzania zbiórką po jej stworzeniu. Sprawdź również naszego bloga, w którym dzielimy się praktycznymi poradami i wskazówkami.

Krok 4:Wszystkie osoby odwiedzające Twoją zbiórkę mogą szybko i bezpiecznie wpłacać na nią pieniądze, np. przy użyciu przelewów internetowych, kart kredytowych, tradycyjnych przelewów bankowych, a nawet na poczcie! Wpłaty księgują się natychmiast. Wszyscy widzą, jaką kwotę udało się już zebrać i mogą zapraszać do zbiórki kolejne osoby.

Krok 5:Pieniądze ze zbiórki możesz wypłacać na konto bankowe w każdej chwili i tak często, jak chcesz. Wypłata pieniędzy trwa na ogół 3 dni robocze. Wypłata nie spowoduje zmiany stanu licznika wpłat na stronie Twojej zbiórki. Możesz dalej zbierać pieniądze, a zbiórka będzie trwać aż do momentu, gdy zdecydujesz się ją zamknąć.

Prawda, że proste? To właśnie dlatego dziesiątki tysięcy osób prowadzi już swoje zbiórki na Pomagam.pl. Nie czekaj. Dołącz do nich teraz! Aby założyć zbiórkę, kliknij tutaj lub w przycisk poniżej:

Pomagam.pl wykorzystuje pliki cookies. Dowiedz się więcej

Zamknij