Ilustracja przedstawiająca osobę w smutku.

Każdy dzień to walka

1 zł  z 90 000 zł (Cel)
Wpłaciła 1 osoba w ciągu 1 dnia.
Wpłać terazUdostępnij
 
Anonim Anonim - awatar

Anonim Anonim

Organizator zbiórki

Dzień dobry. 

Każdy dzień to walka o lepsze jutro ...Pisałam już wszędzie gdzie się da z prośbą o pomoc... Byłam ponad 4 lata w związku ze Ślązakiem. Na początku cudowny czarujący.... Mieszkał że mną. Pracy się bał. Zawsze podobno miał "leb do internesow". W 2023 roku poprosil mnie o 1 kredyt. Na dojazdy do pracy. Wzięłam oczywiście.  Raty płacil początkowo. O kolejny poprosił kilka miesiącu później na szkolenia,kursy do pracy bo szybciej znajdzie prace. Później na badania bo podobno chorował. Kolejny na operację mamy której nigdy nie poznałam. Z 1kredytu zrobilo się 6. Ufałam mu...bo jak nie ufać komuś kto płacil na czas kocha mnie ? Między czasie zdarzało się że mnie wyzywał przepychał, bo to jakiś facet na mnie spojrzał i to moja wina, bo obiad zbyt ciepły... Doszło do tego że wybił mi 2 zeby... 1 i 4.... Po tym odeszłam i się zaczął horror. Przestał spłacać kredyty bo to przecież na mnie a nie na jego nazwisko i guzik mu moge zrobić. I zwiał. Za granicę. Zostawiając mnie z długami na ok 90 tysięcy 😭 choruje od lat. Przepuchliny na kręgosłupie, dyskopatia, woda w ręce, pęknięty tylny róg łękotki. Guzy na piersiach,jajnikach. Staram się funkcjonować normalnie, chodzę, pracuje Ale wszystkie sprawy trafiły do sądu... Mam 6 spraw. Komornik zajal mieszkanie,auto i konto bankowe. Nie mam gdzie się zwrócic o pomoc. każdy odwraca wzrok bo przecież to mój problem bo to ja byłam naiwna . Byłam. Ale człowiek na błędach się uczy i nikt nie wie co go czeka . Starałam sie o opiekę chrzesniaczki sądownie która ma patologicznych rodziców. Ze względów finansowych nikt opieki mi nie przyzna. Mala ma 10 lat. Płacze po nocach za rodzicami bo dla niej nawet patologiczna mama to mama i nie rozumie dlaczego tak jest. CIOCIA obiecała ja zabrac do siebie ale aby to uczynić  musze miec czysta  karte. Do tego czasu mala zostanie pod opieka obcych ludzi. SERCE sie kraja ze moja mala kruszynka jest w obcych rekach. Od wielu miesięcy myślałam czy się poniżać i pisać z prośbą o pomoc nawet najmniejsza... Będę bardzo wdzięczna . I zdaje sobie sprawę że takich kobiet jak ja jest więcej ale ja nie mam się gdzie podziać o jedzeniu nie wspomnę. Nie chcę rozgłosu ani nic. Pomocy przy kamerach. Dobro lubi ciszę a ja dość jestem wytykana palcem w małym mieście że pomagałam facetowi który mnie wykorzystał i zostawił.... Dlatego bardzo proszę o okazanie mi serca. Proszę mi wierzyć nie chce mi się żyć😭 nie mam już nic. I czuję się jak żebrak. Od dzieciaka miałam ciężko, molestowanie,tato który bił mamę i nadużywał alkoholu... Zbiórka jest anonimowa (ze względu na to że mieszkam w małym mieście i każdy każdego zna)ale zbiórka zweryfikowana. Chodzę do psychologa i chęci do życia brak. Wpłaty są dobrowolne. Nikogo do niczego nie zmuszam. Całe życie pomagam innym od ludzi starszych po zwierzęta i sama teraz tej pomocy potrzebuje. Ale tak jak napisałam pomoc jest dobrowolna.  MALA jest dla mnie duza motywacja  bo jej dobro jest dla mnie najważniejsze. Ale bez pomocy sobie nie poradze. Z góry dziękuję za wszystko.

1 zł  z 90 000 zł (Cel)
Wpłaciła 1 osoba w ciągu 1 dnia.
Wpłać terazUdostępnij
 
Anonim Anonim - awatar

Anonim Anonim

Organizator zbiórki

Zadaj pytanie

Wpłaty: 1

Anonimowy Darczyńca - awatar
Anonimowy Darczyńca
1

Uważasz, że ta zbiórka zawiera niedozwolone treści ? Napisz do nas

fundraiser thumbnail
Załóż swoją zbiórkę

Załóż darmową zbiórkę pieniędzy dla siebie, swoich bliskich lub potrzebujących!

fundraiser thumbnail