Agreścik trafił do nas 14 czerwca 2020 roku w stanie krytycznym - zaawansowany koci katar spowodował ogromne zniszczenia gałek ocznych, obrzęki. Agrest był również wychudzony, odwodniony, w dzieciństwie miał podejrzenie fipa. Tyle co przeszedł ten kociak to Jego 😢
Wtedy przez długi czas odradzano nam usuwanie gałek, po lekach ropa przestała się zbierać, ciśnienie się unormowało, Agreścik stał się radosnym kociakiem. Od dziecka cierpi na chorobę sierocą - mimo, że ma już prawie 4 latka, cały czas chciałby tylko ciumkać człowieka. Niestety w ostatnim czasie od nowa pojawia się ropny wysięk, a także męczący katar zatyka Mu nos i zatoki.
Jesteśmy umówieni na konsultację okulistyczną w Rzeszowie na 28.11, koszt samej wizyty to 180 zł. Do tego dojdą zapewne badania oraz leki. Liczymy się również z opcją usunięcia zniszczonych gałek, jest to koszt około 1500 zł... Łącznie pewnie plus minus 2,5-3 tyś zł. Dodatkowo chciałabym przebadać go pod kątem układu moczowego, bo mimo wykastrowanie, często zdarza mu się podsikiwać. Jest umówiony na wizytę do urologa również 28.11. Niestety w obecnych czasach, przy wielu Podopiecznych, są to dla nas koszty ciężkie do opłacenia... Agreścik dostał od nas miłość, opiekę, walkę o Jego życie... Naszym marzeniem jest całkowite wyeliminowanie cierpienia z Jego życia - to cudowny kociak, który na to zasługuje 🥺 Jeśli starczyłoby pieniędzy, chciałybyśmy kupić mu mały zapas lepszej karmy na czas choroby i rekonwalescencji ❤️ Bardzo prosimy o pomoc dla tego małego nieboraka 🙏❣️
Jeśli udałoby się zebrać troszkę więcej niż wyniesie całkowite leczenie Agreścika to chciałabym część przeznaczyć na utrzymanie naszego "stada" - zakup karmy, opłacenie badań czy odrobaczenia. Każda pomoc jest dla nas na wagę złota 🥰 Wszystkie zwierzaki zostały przez nas przygarnięte, często toczyliśmy bardzo ostrą walkę o ich życie - staramy się dla nich dawać 110% siebie. Ale nie ukrywam, że sam wkład własny i poświęcone im życie nie pokryje rachunków ich leczenia, profilaktyki, utrzymania, badań, leczenia... Dziękujemy za każdą pomoc! ❤️❣️💝
27.11 Agreścik pojechał na rozszerzone badania krwi, żeby wiedzieć na czym stoimy jeszcze przed wizytą u specjalisty. Odpukać wyszły dobrze, mamy nadzieję, że ułatwi nam to dalsze leczenie i diagnostykę.
28.11 Agreścik miał konsultacje: okulistyczną oraz urologiczną. Zanik obu gałek ocznych, widoczne zrosty oraz ropny wysięk. Zalecone usunięcie resztek gałek oraz wyczyszczenie oczodołów, zabieg umówiony był na 7.12, lecz z powodu braku lekarza został przełożony na 20.12. Przed oraz po zabiegu zalecona antybiotykoterapia.
Podczas drugiej wizyty miał wykonane USG, które nie wykazało zmian. Został pobrany mocz przez punkcję w celu badania i posiewu - narazie czekamy na wynik.
Nareszcie operacja za nami! ❤️ 20.12 odbył się zabieg, odpukać obyło się bez komplikacji. Dzięki Wam Agreścik dostał szansę na życie bez bólu 🙏
Twoje słowa mają moc pomagania! Wpłać darowiznę i przekaż kilka słów wsparcia 🤲
Uważasz, że ta zbiórka zawiera niedozwolone treści ? Napisz do nas
Załóż darmową zbiórkę pieniędzy dla siebie, swoich bliskich lub potrzebujących!
Anonimowy Darczyńca
Powodzenia Kochani 💛
joanna budzinska
Żadne zwierzątko nie powinno tak cierpieć 😢
Karol Grubba
Trzymaj się malutki
Anonimowy Darczyńca
Nie mam więcej, przepraszam