Witam wszystkich pomagajacych!!
Dzis zwracam sie z prosba o zbiorke dla mojej dobrej znajomej, ktorej los nie oszczedzal.
Wioleta jest w ciazy w 7 miesiacu. Ojciec dziecka bardzo znecal sie fizycznie jak i psychicnie na Wiolka. Dziewczyna ma 29 lat. Jest sama bo rodzice zgineli w wypadku gdy miala 22 lata. Nie ma rodzenstwa a odkad zwiazala sie z M. Kontakty z bliskimi zanikly. Przez ostatnie 6 lat Wioleya zyla z tyranem. Na poczatku wiadomo bylo pieknie. Pozniej zaczal sie jej wlasny dramat. Bil ja i wykorzystywal. Byla jego sluzaca, tania sila robocza. Zniszczyl ja psychicznie kompletnie zniszczyl jej poczucie wartosci. Przyjaciele probowali interweniowac lecz ona byla tak osaczona przes niego ze nic nie pomagalo. Wszystko zmienilo sie kiedy 6 miesiecy temu okazalo ze sie Wiola bedzie miala dziecko. Ta informacja w koncu sprawila, ze podjela walke o wlasne zycie i zycie swojego jeszcze nienarodzonego dziecka. M. Zaczal pic. Nie mial pracy i nie zamierzal jej miec. Kiedy Wioleta mu oznajmila ze ma dosyc i ma sie wyniesc wpadl w szal. Pobil ja tak ze na kilka dni wyladowala w szpitalu. Na szczescie ciaza byla bezpieczna. Wtedy jednak M. Dowiedzial sie ze bedzie dziecko. Kazal jej usunac. Potem wpadl na pomysl sprzedazy dziecka...koszmar trwal. Jednego dnia miarka sie przebrala kiedy wrocil do domu pijany zaczal sie awanturowac sasiadla wezwala policje. Toczy sie postepowanie przeciwko niemu jednak pozostaje na wolnosci.
Wioleta chce sie od niego uwolnic jednak nie ma na to srodkow. Znajomi jej pomagaja tyle ile moga zeby miala na najpotrzebniejsze rzeczy jednak to malo. Wiola potrzebuje wynajac mieszkanie dla siebie i dziecka ktore za 3miesiace pojawi sie na swiecie. Mieszka w Gdansku i wynajem kawalerki na uboczu to koszt okolo 1000 zl plus kaucja oraz wyposazenie i oplaty. Do wszystkiego dochodzi wyprawka dla dziecka. Ubranka, lozeczko, wozek. Jesli ktos z panstwa bylby w stanie oddac ciuszki dla dziewczynki to tez bylobysmy wdzieczni.
Wiola zwrocila sie z pomoca do osrodka dla samotnej matki ale nie wiele jej pomogli mowiac ze ojciec dziecka ma mieszkanie ma dozor policji wiec moze bedzie dobrze. Mops moze jej dac zasilek wspomoc opieka ale wszytko po urodzeniu dziecka a na.mieszkanie socjalnie wiadomo ile sie czeka. Ona czekac nie moze. Nie chce zeby dziecko mialo zle warunki.
Wioleta pracowala na umowe o zastepstwo wiec nie obejmuja ja ochrona pracownicza. Dostanie zasilek jesli pamietam 1000 zl z Up.
M zabral jej wszystko. Zycie , poczucie wartosci, oszczednosci, przepil wartosciowe przedmioty i narobil dlugow.
Wierze , ze istnieja ludzie o dobrych sercach, ktorzy wspomoga nasza akcje.
Wioleta oczywiscie o wszystkim wie i z gory dziekuje za kazda otrzymana pomoc. Nie pozwolmy aby jej dziecko bylo skazane na chocby chwile przy tym tyranie.
Bardzo prosze o pomoc w imieniu swoim, Wiolety i jej dziecka.
Dziekujemy!
Załóż darmową zbiórkę pieniędzy dla siebie, swoich bliskich lub potrzebujących!