Kochani, bardzo proszę o pomoc dla bardzo chorej kobiety, na leki oraz żywność, do czasu kiedy uzyska rentę socjalną.
Moja przyjaciółka jest bardzo chora... Ma mnóstwo chorób, które nawet przerażają lekarzy, którzy boją się ją operować przy tak wielu schorzeniach. Jej niepełnosprawność trwa już bardzo długo. Kiedyś jej waga była bardzo duża, ważyła 240kg co było spowodowane psychicznym zajadaniem wielu zmartwień i kłopotów. Związek małżeński z alkoholikiem, który ją maltretował fizycznie i psychicznie, wycisnął na jej psychice ogromny ślad. Dzieci, również uczone przez ojca braku szacunku do mamy, nie dawały jej ukojenia, a jeszcze swoim zachowaniem przyczyniły się do i tak już dużej choroby depresyjnej, która przyczyniła się do zajadania, a w konsekwencji wagi o której wspomniałam wyżej. Wiele lat spędziła w łóżku, nie wychodząc i załatwiając swoje potrzeby fizjologiczne do pampersa. Po długich latach odeszła od męża i dorosłych już córek od których nie miała szacunku. (Pragnę nadmienić, że bardzo je kocha i pragnie by i one ją pokochały...) Postanowiła sobie pomóc, jednak to że tyle lat leżała i nie pracowała, bardzo zubożało ją materialnie, więc była zmuszona korzystać z pomocy społecznej. Niestety waga spowodowała ogromne spustoszenie w organizmie co skutkowało w chorobie cukrzycowej i wielu innych jak niewydolność nerek, wrzody na dwunastnicy, dna moczaonowa, choroba żołądka, a na domiar tego wszystkiego zaraziła się różą pecherzową... (Wymieniłam tylko niektóre z chorób) Obecnie bardzo wychudła i przy wzroście prawie 180cm ważyła zaledwie 39kg , obecnie przytyła 2kg
Tak się zawzięła by schudnąć, chcąc sobie tym pomoc, że w końcu organizm się zbuntował i spadek wagi był niestety zbyt duży co z kolei poskutkowało w bardzo silnej anemii. Wrzod krwawiący i wymioty po 15 razy dziennie, silne i częste biegunki, również nie pomagały i nie pomagają w utrzymaniu prawidłowej masy ciała, która ciągle spada. Lekarze rozkładają ręce, ciągle odraczając operacje na nerki i wrzód dwunastnicy, bojąc się, że im zejdzie podczas operacji. Nie można doprowadzić organizmu to takiego stanu, by móc bezpiecznie zacząć leczenie inwazyjne, ponieważ brak pożywienia i wszystkich leków na które jej nie stać, nie pomaga. Dziewczyna jest tak wycienczona, że ciągle znajduje się w przychodni na kroplówkach i przetaczaniu krwi w szpitalu. Czeka cały czas na decyzję z ZUS o przyznaniu jej renty. Niestety zasiłek jaki ma, nie pokrywa jej potrzeb ani na leki ani jedzenie. Spadki cukru przez to, że często nie ma co jeść, spadają do poziomu 30 i są bardzo niebezpieczne dla jej życia. Wszystkie pieniądze jakie otrzymuje z opieki idą na bardzo drogie leki, które musi brać by móc żyć.
Zwracam się do Was ludzi dobrej woli o wielkich sercach o pomoc, tylko na ten miesiąc do kiedy dostanie już rentę i będzie mogła jakoś funkcjonować.
Założyłam zbiórkę licząc, że uzbieramy chociaż 1000zł by mogła jeść to co może, bo jedzenie jakie dostaje na obiady, nie są dostosowane do jej chorób i są bardzo pikantne i mączne, podnoszące cukier, co przy jej cukrzycy nie jest wskazane, gdyż wysokie poziomy cukry wyniszczają wewnętrzne narządy, które i tak już są bardzo chore. Moja przyjaciółka jest wdzięczna za wszystko, ale nie może jeść tych obiadów, bo od razu wszystko zwraca. Jej dieta musi być dostosowana do chorób które ma. Bardzo dziękuję za okazaną pomoc i serce.
Pozdrawiam serdecznie! Ela 💕
P. S... Zmieniłam zdjęcie, ponieważ ludzie sugerują się nim, a ja nie chce wklejać bolesnych zdjęć, by manipulować uczuciami ludzi. Zdjęcie było moje, ale słyszę od przyjaciół, że wyglądam na szczęśliwą i nikt nie chce pomagać. Można dać zdjęcie założyciela zbiórki i tak też zrobiłam, ale widzę, że rzeczywiście ludzie oczekują cierpiętnictwa, a ja nie chce ubarwiać smutnymi zdjęciami i tak smutnej sytuacji w jakiej się znajduje osoba, której pragnę pomóc. Nie chcę jej narażać na niepotrzebny stres i ubliżanie ludzi, którzy nie rozumieją gdyż nigdy nie byli w takiej sytuacji i kierują się subiektywną oceną. Niech więc ten chleb na który zbieram, bedzie wyrazem tego, czego potrzebuje moja przyjaciółka.
Uważasz, że ta zbiórka zawiera niedozwolone treści ? Napisz do nas
Załóż darmową zbiórkę pieniędzy dla siebie, swoich bliskich lub potrzebujących!