
Wolontariat to nie funkcja, to stan umysłu i dlatego od wielu lat wspieramy i pomagamy osobom w potrzebie, osobom, którym w życiu jest pod przysłowiową "górkę".
My wolontariuszki i wolontariusze, Alicja, Sylwia i Robert otoczyliśmy wsparciem jedną z rodzin, której obecna sytuacja życiowa jest zła, a nawet tragiczna. A warunki, w których przyszło im żyć są niebezpieczne dla ich zdrowia. Nie mogliśmy przejść obok nich i dlatego chcemy prosić Was o pomoc.
Rodzina zamieszkuje w Gminie Banie, w okolicach pięknego Zamku Joannitów. Rodzinę tworzą 3 osoby z niepełnosprawnościami: ruchową, intelektualną i narządu wzroku. Z uwagi na ich wiek i niepełnosprawności nie mają możliwości podjęcia pracy. Utrzymują się wyłącznie ze świadczeń przyznanych przez Gminny Środek Pomocy Społecznej oraz najniższej renty socjalnej. Środki te wystarczają na zabezpieczenie bieżących, niezbyt wygórowanych potrzeb. Małżeństwo niegdyś było zatrudnione w Pegieerze.
Mieszkanie jest w stanie katastrofalnym, nie posiadają niezbędnego sprzętu AGD i RTV, umeblowania. Brakuje zapewnienia warunków sanitarnych (podłączona zimna woda), w mieszkaniu brakuje ogrzewania, co powoduje, że mieszkanie jest zimne, zagrzybione i zawilgocone. Grzyb w domu to śmiertelne w skutkach choroby. Całość mieszania jest ogrzewane jednym piecem znajdujących się w kuchni.
To nieprawdopodobne, aby w dzisiejszych czasach człowiek mieszkał w takich warunkach!
Prosimy o wsparcie! Zebrane pieniądze zostaną przeznaczone na pokrycie kosztów remontu niezbędnego dla ich godnego funkcjonowania. Planujemy malowanie, wymianę podłóg, zakup sanitariatów oraz zainstalowanie ogrzewania-piece kaflowe). Już teraz mamy zebrane meble i część sprzętu.
Rodzina po przekonaniu w jak niebezpiecznych warunkach żyją, wyraziła zgodę na organizację w akcji wsparcia. Wiemy, że możemy na Państwa liczyć.
Uważasz, że ta zbiórka zawiera niedozwolone treści ? Napisz do nas
Załóż darmową zbiórkę pieniędzy dla siebie, swoich bliskich lub potrzebujących!