Zbiórka Najtrudniejszy pojedynek Zlatki - miniaturka zdjęcia

Najtrudniejszy pojedynek Zlatki Jak założyć taką zbiórkę?

Zbiórka Najtrudniejszy pojedynek Zlatki - zdjęcie główne

Najtrudniejszy pojedynek Zlatki

0 zł  z 50 000 zł (Cel)
Wpłać terazUdostępnij
 
Sebastian Krachowiak - awatar

Sebastian Krachowiak

Organizator zbiórki

Witam Państwa serdecznie. Mam na imię Sebastian. Jestem bliskim przyjacielem rodziny Zlatki i chciałbym im pomóc. Wiem na ile potrzebują wsparcia finansowego. Ojca dziecka znam od wielu lat. Jest to człowiek swojego słowa i prawdziwy twardziel, ale niestety życie podrzuciło jego rodzinie takie wyzwanie. A to jest krótka historia jak wszystko zaczęło się u dziewczynki.


Zlatka, to mała wojowniczka. Bardzo lubi chodzić do szkoły, bawić się z dziećmi, nawiązywać nowe znajomości. Ma liczne pasje– układanie puzzli, klocków, modelowanie z plasteliny, ale przede wszystkim – chodzi natreningi taekwondo. Jest tak utalentowana, że w ciągu niespełna 2 lat osiągnęła poziom żółtego pasa!

Jednak zamiast kontynuować treningi i dążyć do otrzymania zielonego pasa, musi walczyć z ciężką i niebezpieczną chorobą. Jak to się stało?

Zlatka trenowała, aby wystartować w swoich pierwszych zawodach mistrzowskich. W kwietniu 2024 roku zaczęła ją boleć noga, a ból promieniował na plecy. Lekarz pierwszego kontaktu nie stwierdził niczego niepokojącego, zalecił środki przeciwzapalne i przeciwbólowe, które niespecjalnie pomogły. Kolejny lekarz skierował dziewczynkę na oddział chirurgiczny z podejrzeniem zapalenia wyrostka robaczkowego.

Chirurg uznał, że przyczyną bardzo ostrego bólu jest zapalenie stawu biodrowego. Po tygodniu leczenia Zlatka wróciła do szkoły, jednak zaledwie dwa tygodnie później obudziła się w nocy z powodu trudnego do zniesienia bólu, który znowu promieniował na plecy. Lekarz zalecił kontynuowanie leczeniaprzeciwzapalnego i przeciwbólowego, co nie dało efektu.

W szpitalu w Oławie wykonano badania krwi i wystawiono skierowanie do „Przylądka Nadziei”. Tutaj postawiono ostateczną diagnozę: ostra białaczka limfoblastyczna typu B i od razu rozpoczęto intensywne leczenie.

Zlatka mówi o chorobie wprost: WRÓG! Jest prawdziwą Wojowniczką i ma jeden cel: wygrać.

Minęły siedem miesiący od momentu postawienia diagnozy i rozpoczęcia intensywnego leczenia u Zlatki. Większość tego czasu spędziła we wrocławskim „Przylądku Nadziei”. Dotychczasowe leczenie przebiegało dobrze, jednak silne leki, które musi przyjmować, wywołały u niej zaburzenia koordynacji i zdarzają się momenty, w których mała traci równowagę i przewraca się. Wiele wskazuje też na to, że zastosowana terapia spowodowała również zatrzymanie się wzrostu zębówstałych.

Choć niedawno stan zdrowia Zlatki pozwolił jej na chwilowy powrót do domu, to niestety nie będzie mogła wrócić z rówieśnikami do szkoły w obecnie trwającym roku szkolnym. Informacja o tym, że jej przyjaciółki od dawna na nią czekają bardzo ją zasmuciła i wywołała wiele łez.

Po krótkiej przerwie na regenerację w domu, Zlatka wróciła do kliniki we Wrocławiu i kontynuuje swą walkę o powrót do pełni sił. Pozostaje pełna nadziei i odwagi, ma mnóstwo siły do dalszej walki, ale ogromny ból, który jej towarzyszy każdego dnia, często odbiera jej dobry nastrój. 


Od ciałego serca był by Panstwu wdzięczny za wsparcie dziewczynki. Każdy groszyk, każda złotówka będzie przykazana na leczenie  i pobyt dziecka w szpitalu.


0 zł  z 50 000 zł (Cel)
Wpłać terazUdostępnij
 
Sebastian Krachowiak - awatar

Sebastian Krachowiak

Organizator zbiórki

Zadaj pytanie

Wpłaty: 0

Uważasz, że ta zbiórka zawiera niedozwolone treści ? Napisz do nas

fundraiser thumbnail
Załóż swoją zbiórkę

Załóż darmową zbiórkę pieniędzy dla siebie, swoich bliskich lub potrzebujących!

fundraiser thumbnail

Pomagam.pl wykorzystuje pliki cookies. Dowiedz się więcej

Zamknij