Miłe Panie i Panowie!
Ostatnie trzy lata nie były łatwe dla nas wszystkich, ale w szczególnie bolesny sposób dotknęły branżę gastronomiczną. Popularny portal Wrocławskie Podróże Kulinarne skrupulatnie wyliczył, że tylko w ubiegłym roku w naszym mieście zamknęło się 88 lokali.
Niestety, problemy nie ominęły też naszej Kaszy i Paszy, kultowego lokalu wśród wegan i wegetarian (kiedyś na Komandorskiej, ostatnio na Stawowej). Na pewno nie jedno z was zjadło tam pokrzepiające śniadanie, pyszny lunch, albo spędziło miły wieczór przy winie z przyjaciółmi. Było na koncercie, imprezie, wernisażu.
Ela to naprawdę kobieta z żelaza, dla której doba powinna mieć 48 godzin. Ale nawet tacy ludzie dochodzą czasami do ściany. Pandemia, a potem skokowy wzrost cen energii sprawiły, że Kasza jest w podbramkowej sytuacji.
Chcemy jednak, żeby Kasza i Pasza mogła nas znowu ugościć. Stąd nasza prośba o wsparcie. Liczy się dosłownie każdy grosz.
Liczymy na was!
Kochani!
Postanowiłam dopisać jeszcze klika słów. Znamy się z Elą od czasów studiów. To już sporo czasu. Ela jest najciężej pracującą kobietą jaką znam. Z wielką siłą charakteru znosi przeciwności losu, a w ostatnich latach było sporo tego było.
My przychodząc do Kaszy i paszy widzimy ją zawsze uśmiechniętą i pozytywną.
I taka jest, ale przyszedł czas, że największa siłaczka by się złamała. Kto trochę zaznajomiony z knajpianym biznesem ma świadomość, że to bardzo ciężki interes. Wyprzedzając Wasze pytania. Na co zbieramy:
Po trzech tygodniach, od chwilowego zamknięcia lokalu, na faktury za prąd, towar i wynagrodzenia miesięczne koszty stałe restauracji około 50 tys . Wszystkie nadwyżki chcemy przekazać dla domu samotnej matki Stowarzyszenie „Misja Dworcowa” im. ks. Jana Schneidera
ul. Kard. B. Kominka 3/5 we Wrocławiu
https://misjadworcowa.com.pl/punkt-konsultacyjno-informacyjny
Uważasz, że ta zbiórka zawiera niedozwolone treści ? Napisz do nas
Załóż darmową zbiórkę pieniędzy dla siebie, swoich bliskich lub potrzebujących!