Hej!
Moje pseudonim artystyczny to Klementyna. Tak też wołają mnie wszyscy - ci którzy mnie znają i ci którzy mnie nie znają. Niedawno straciłam prace, przeprowadziłam się na wieś i żyje z gospodarstwa.
Niestety wciąż choruje i pieniądze idą na podstawowe potrzeby tj. utrzymanie zwierząt (pasza, siano), rachunki i.. leki. Mimo, że muszę się ograniczać, a jak wiemy na gospodarstwie, przy zwierzętach o to ciężko, to chciałabym wrócić do jednej z mojej pasji - malowania.
Całe życie pomagałam i pomagam - moje zwierzęta są wyratowane z pseudohodowli, rzeźni.. Ratowałam wciąż za swoje pieniążki. Teraz pomocy potrzebuje i ja i pewien koń, na którego notabene założyłam zbiórke, niestety bez echa. :( Wracając do meritum - chciałabym wrócić do malowania i rękodzieła, aby móc zacząć znów sprzedawać obrazy i coś na tym dorobić, dla siebie i zwierząt - może nawet udałoby mi sie zarobić na wykup jeszcze jednego z koni?
Zbiórka na niecałe tysiąc złotych - pokryją one farby olejne Rembrandt (są dość drogie, ale b.trwałe i nie blakną), podobrazia, pędzle, materiały.. Sztalugi mam.
Za każdą złotówkę i udostępnienie dziękuję..
Załóż darmową zbiórkę pieniędzy dla siebie, swoich bliskich lub potrzebujących!