Czesc ! Nazywam się ola i jestem miłośniczką koni . Posiadałam już jednego który nazywał się Arabek (na załączonym zdjeciu) . Niestety , zostałam oszukana co do jego wieku i ogólnych informacji na jego temat , co skutkowało niestety utratą mojego najlepszego przyjaciela . Arabek był naprawdę wyjątkowy , koniem który potrafił zrozumieć i pocieszyć . 13 sierpnia tego roku musiałam się z nim pożegnać , był wyeksploatowany po szkółce i pewnego razu przed wakacjami jego międzykostny nie wytrzymał i się zerwał . Diagnoza została postawiona za pozno … Nie udało się go wyleczyć . Bardzo za nim tęsknię. Cierpię niestety na depresję od dłuższego czasu a utrata siwka jeszcze bardziej mnie przytłoczyła . Aktualnie szukam przyjaciela , który w jakimś stopniu mógłby złagodzić żałobę po jego uśpieniu . Nie chce , brać was na litość . Proszę tylko abyście cię mogli wpłacić nawet złotówkę . Mój tata bardzo ciężko pracuje aby dać radę kupić mi konia , udało mu się uzbierać 10 tys lecz chciałabym się dołożyć ponieważ wiem , że też jest mu ciężko . Pozdrawiam , Ola !
Załóż darmową zbiórkę pieniędzy dla siebie, swoich bliskich lub potrzebujących!