Mam pod opieką zwierzęta - koty bezdomne, które karmię i leczę (jeden z nich, wyleczony z kociego kataru, jest na zdjęciu do zbiórki - ta kotka jest na szczęście zdrowiutka). Mam też koty w domu; chorują przewlekle. Udało mi się wykastrować wiele kotów bezdomnych, codziennie je karmię, leczę kota chorego na padaczkę, koty z alergiami pokarmowymi.
Żwirki i karmy to koszt ok. 1000 zł miesięcznie. Nie wliczam do tej kwoty opieki weterynaryjnej - ta w ostatnim miesiącu wyniosła na razie drugi 1000 zł i nie jest to jeszcze koniec. Dwa koty potrzebują kolejnych wizyt - kotka z alergią oraz kot z padaczką idiopatyczną, który rozpoczął leczenie nowymi lekami.
Niestety zadłużenie, w które wpadłam jakiś czas temu, pożyczając na komputer, który jest moim narzędziem pracy, na naprawy w domu oraz na bieżące potrzeby kotów, stało się już dla mnie wyjątkowo trudne do spłacania. Rozmawiałam z pożyczkodawcami, ale nie są chętni do ugody. Proszę, pomóżcie mi wyjść na prostą. Muszę sfinansować konieczne wizyty i wyżywienie kociaków, a zadłużenie pochłania praktycznie całe moje dochody.
Uważasz, że ta zbiórka zawiera niedozwolone treści ? Napisz do nas
Załóż darmową zbiórkę pieniędzy dla siebie, swoich bliskich lub potrzebujących!