Witajcie moi Kochani, chciałbym przedstawić wam Weronikę, moją chrześnicę, a córkę moich przyjaciół Jacka i Iwonki.
Kilka słów od nich:
Nasza córka urodziła się jako wcześniak z sekwencją Pierre'a Robina. Miała cofnięta żuchwę do tego stopnia, że przy porodzie lekarze walczyli o jej życie. Przez pierwsze 2 miesiące wspólnie z lekarzami i pielegniarkami ciągle walczyliśmy o każdy oddech Weroniki. Przechodziła przez szereg badań w 3 różnych szpitalach w Polsce. Po 2 miesiącach życia miała operację założenia dystroktorów, żeby wyciągnąć żuchwę i mogła prawidłowo rosnąć. Dzięki czemu po kolejnym miesiącu nasza córka pierwszy raz od urodzenia przyjechała do domu. Przez rok Weronika była karmiona przez zagłębnik dożołądkowy. Niedawno, czyli rok po swoim urodzeniu przeszła trzecią operację w swoim życiu. Tym razem zszycie podniebienia miękkiego, co umożliwiło jej jedzenie buzią. Niestety Weronika cierpi również na osłabione napięcie mięśniowe, przez co, na tą chwilę nie mówi i nawet samodzielnie nie siedzi. Czeka ją długa rehabilitacja z neurologopedą i fizjoterapeutą. Wiążą się z tym częste wyjazdy do Olsztyna jak również Warszawy i Katowic. Co wiążę się ze sporymi wydatkami finansowymi.
Wsparcie które otrzymamy przeznaczymy na Jej rehabilitację i rozwój
Dziękujemy serdecznie
Twoje słowa mają moc pomagania! Wpłać darowiznę i przekaż kilka słów wsparcia 🤲
Uważasz, że ta zbiórka zawiera niedozwolone treści ? Napisz do nas
Załóż darmową zbiórkę pieniędzy dla siebie, swoich bliskich lub potrzebujących!
Norbert
Razem możemy więcej.