Aktualizacja 16.12.2024
Kochani, mamy już wyniki Fenki. Wszystko jest w porządku. Więc bardzo, bardzo się cieszymy!
Po antybiotykach, w badaniu USG pęcherz wygląda na zdrowy zupełnie, a sunia nie wymaga już ręcznego opróżniania. Tak! Wypróżnia się samodzielnie, co jest najważniejsze.
Czujemy ogromną ulgę, że tak dobrze Fenka zareagowała na leczenie.
A to nie koniec dobrych wiadomości – bo dziś lub jutro przyjedzie do nas… wózek!
Gdy uświadamiamy sobie, że nie przeszliście obojętnie obok Fenki, wzruszenie odbiera głos. To dzięki Wam przeszła pełną, konieczną diagnostykę oraz leczenie i umożliwiliście kupno wózka na jej wymiar.
Dzięki temu zyska wolność, o której mogła do tej pory jedynie pomarzyć. My się już nie możemy doczekać, kiedy dojedzie, obiecujemy, że gdy tylko dotrze, podzielimy się z Wami fotorelację niezwłocznie.
Dziękujemy Wam z głębi duszy za Waszą wspaniałą pomoc dla Fenki bez nóg.
Z nieustającą wdzięcznością,
Karolina
Fundacja WIOSKA DOBRA
Masz pytania? Skontaktuj się z nami:
PS. Załączamy wyniki krwi, dotyczą Fenki oczywiście, w laboratorium wkradła się literówka
---
Nie wiem, czy ktoś z Was kiedyś czuł, że coś w środku gaśnie. Ja czułam to każdego dnia. Nie pamiętam, kiedy ostatni raz miałam siłę wstać, pobiec, poczuć wiatr na pysku. To było dawno, w innym życiu, kiedy miałam nogi, kiedy miałam nadzieję. Ale potem wszystko się skończyło.
Moje wspomnienia są jak rozbite kawałki szkła. Pamiętam ból – taki, który nie pozwala zasnąć, i taki, który nie pozwala się obudzić, bo każdy oddech jest cięższy od poprzedniego. Pamiętam zimno, które wdzierało się we mnie, jakby chciało zabrać to, co zostało z mojego życia. Nie miałam siły, by walczyć. Próbowałam się podnosić, czołgać, ale za każdym razem upadałam. Moje nogi nie chciały mnie słuchać. Czułam się tak, jakbym przestała być psem, jakby świat postanowił mnie wymazać.
A potem był strach – strach, że nikt mnie nie znajdzie, że nikt nie zobaczy tej odrobiny życia, która we mnie została. Że po prostu zniknę, jakby mnie nigdy nie było.
Ale ktoś mnie zobaczył. Kiedy podnieśli mnie z ziemi, poczułam coś dziwnego – jakby ich dotyk mówił, że jestem warta więcej, niż myślałam. Wzięli mnie na ręce, delikatnie, z troską, której nie pamiętam z mojego życia. Wtedy jeszcze nie wiedziałam, że wszystko może się zmienić. Że ja mogę się zmienić.
Nazwali mnie Fenka. Powiedzieli, że to imię dla kogoś wyjątkowego – jak lisek pustynny, który pomimo trudnych warunków zawsze potrafi przetrwać. Ktoś, kto jest niewielki, kruchy, ale silny, bo życie go do tego zmusiło. Powiedzieli, że widzą we mnie tę samą odwagę i determinację.
Teraz jestem tutaj, w miejscu, gdzie jest ciepło i bezpiecznie. Są ludzie, którzy głaszczą mnie z czułością i mówią, że wszystko będzie dobrze. Ale moje ciało nadal mnie zawodzi. Nie mam nóg, a teraz dzieje się coś złego – oddaję krwisty mocz. Mówią, że muszę przejść badania, by dowiedzieć się, co mi jest. Ale mówią też coś innego – że jeśli się uda, mogę dostać wózek, na którym będę mogła znów biegać. Znów poczuć wiatr na pysku, tak jak w tych dawnych, zamglonych wspomnieniach.
Marzę o tym. Marzę, by moje życie było normalne, nawet jeśli wygląda inaczej niż kiedyś. Chciałabym mieć też śpiworek, dzięki któremu będę mogła łatwiej się przesuwać w domu, i pampersy, żeby moim opiekunom było, choć odrobinę łatwiej. Chciałabym widzieć w ich oczach radość, że mnie mają, a nie troskę, że jestem ciężarem.Patrzą mi w oczy i mówią, że jestem dzielna. Że w moim spojrzeniu jest nadzieja. Ale ja wiem, że ta nadzieja jest dzięki nim. Dzięki ich wierze we mnie.
Nie mogę ich zawieść. Dlatego proszę Ciebie, człowieka, który to czyta – pomóż mi. Pomóż mi znów poczuć, że jestem psem, że mogę być szczęśliwa, biegać, merdać ogonem, patrzeć na świat z ufnością.
Fenki – takie jak ja – nigdy się nie poddają. Ale ja potrzebuję Twojej pomocy, żeby dalej walczyć.
Potrzebujemy środków na pilne badania i diagnostykę, które pozwolą zrozumieć, co dzieje się z moim organizmem. Dlaczego leci mi krew z moczem i na wyleczenie. Musi być zrobiona krew, mocz, USG i RTG. Pilnie musi zostać wdrożone leczenie. Potrzebuję odpowiedniej karmy, suplementów. Moi opiekunowie boją się o moje zdrowie i życie. Marzę o wózku, który pozwoli mi biegać, i o śpiworku, dzięki któremu będę mogła swobodniej poruszać się w domu. Ale to ogromne koszty. Specjalny wózeczek ze śpiworkiem dla takich piesków jak ja robi się na zamówienie. Kosztuje to ponad 4000 zł. Potrzebne są również pampersy, których zużywam bardzo dużo.
---------------------------------
Fenka trafiła pod opiekę Fundacji dla Zwierząt Wioska Dobra, gdzie zrobimy wszystko, by jej życie było komfortowe i pełne radości, pomimo jej ograniczeń. Dzięki Twojej pomocy Fenka może zacząć nowy rozdział – taki, w którym ból i strach ustąpią miejsca radości i miłości. Pomóż jej, prosimy.
Dziękuję, że jesteście.
Karolina
Fundacja WIOSKA DOBRA
Masz pytania? Skontaktuj się z nami:
O NAS:
Wioska Dobra to miejsce, gdzie każde stworzenie – duże i małe, z kopytami i pazurami – znajduje bezpieczne schronienie. Nasz azyl to nie tylko przestrzeń, ale przede wszystkim wspólnota ludzi i zwierząt, którzy wzajemnie się wspierają i dają sobie to, czego najbardziej potrzebują – opiekę, spokój i poczucie bezpieczeństwa.
Naszym celem jest ratowanie zwierząt, które straciły dom lub zostały porzucone, zapewniając im godne warunki do życia. Na Kujawach, gdzie mieści się nasz ośrodek, każda istota ma szansę odnaleźć nowy początek, wolny od strachu i walki o przetrwanie.
Twoje słowa mają moc pomagania! Wpłać darowiznę i przekaż kilka słów wsparcia 🤲
Uważasz, że ta zbiórka zawiera niedozwolone treści ? Napisz do nas
Pomagam.pl to największy i najpopularniejszy w Polsce serwis do tworzenia internetowych zbiórek pieniędzy. To narzędzie, które umożliwia każdemu i całkowicie za darmo założenie zbiórki w kilka chwil.
Dzięki Pomagam.pl w łatwy i bezpieczny sposób zbierzesz fundusze na to, co dla Ciebie ważne m.in. pokrycie kosztów leczenia, wsparcie bliskich w trudnych chwilach i na inicjatywy bliskie Twojemu sercu.
Krok 1:Chcesz założyć zbiórkę, ale nie wiesz od czego zacząć? Nie martw się! Obejrzyj krótki film poniżej, który tłumaczy, jak działa Pomagam.pl.
Krok 2:Zbiórkę na Pomagam.pl przygotowujesz i publikujesz samodzielnie. Nie przejmuj się - założenie zbiórki trwa dosłownie kilka chwil i jest prostsze, niż myślisz. Sprawdź poniższy poradnik.
W momencie tworzenia zbiorki możesz wybrać, czy chcesz ją prowadzić samodzielnie czy ze wsparciem Pomagam.pl. Pierwsza opcja jest całkowicie darmowa. Jeśli natomiast zdecydujesz się na promowanie zbiórki z naszym wsparciem, będziemy przypominać o Twojej zbiórce i zachęcać do wpłat osoby, które ostatnio odwiedziły stronę Twojej zbiórki (tzw. retargeting).
W tym celu będziemy wyświetlać Twoją zbiórkę zarówno na stronie głównej Pomagam.pl jak i w reklamach internetowych. Zwiększa to szanse na to, że więcej odwiedzających Twoją zbiórkę osób zdecyduje się ostatecznie na wpłatę lub udostępnienie zbiórki. W zamian za to dodatkowe, nieobowiązkowe wsparcie w promocji od każdej wpłaty potrącimy automatycznie 12%.
Krok 3:Twoja zbiórka jest gotowa, czas zacząć działać! Nikt nie wypromuje Twojej zbiórki tak jak Ty, dlatego pamiętaj, żeby udostępniać ją we wszystkich mediach społecznościowych: Facebook, Instagram, Twitter, LinkedIn czy YouTube i TikTok. Zacznij od rodziny i przyjaciół - poproś ich o udostępnienie i zachęć do wpłat. Wyślij znajomym linka do zbiórki z krótkim opisem na Messengerze, SMSem lub mailowo. Następnie skontaktuj się z lokalnymi mediami z prośbą o publikację Twojej zbiórki oraz zaangażuj w promocję okoliczne organizacje społeczne, władze samorządowe, instytucje oraz osoby znane w Twojej okolicy.
Pamiętaj, im więcej osób dowie się o Twojej zbiórce, tym większa szansa na osiągniecie celu! Więcej porad znajdziesz w ebooku, jak założyć i prowadzić skuteczną zbiórkę. Znajdziesz go w swoim panelu zarządzania zbiórką po jej stworzeniu. Sprawdź również naszego bloga, w którym dzielimy się praktycznymi poradami i wskazówkami.
Krok 4:Wszystkie osoby odwiedzające Twoją zbiórkę mogą szybko i bezpiecznie wpłacać na nią pieniądze, np. przy użyciu przelewów internetowych, kart kredytowych, tradycyjnych przelewów bankowych, a nawet na poczcie! Wpłaty księgują się natychmiast. Wszyscy widzą, jaką kwotę udało się już zebrać i mogą zapraszać do zbiórki kolejne osoby.
Krok 5:Pieniądze ze zbiórki możesz wypłacać na konto bankowe w każdej chwili i tak często, jak chcesz. Wypłata pieniędzy trwa na ogół 3 dni robocze. Wypłata nie spowoduje zmiany stanu licznika wpłat na stronie Twojej zbiórki. Możesz dalej zbierać pieniądze, a zbiórka będzie trwać aż do momentu, gdy zdecydujesz się ją zamknąć.
Prawda, że proste? To właśnie dlatego dziesiątki tysięcy osób prowadzi już swoje zbiórki na Pomagam.pl. Nie czekaj. Dołącz do nich teraz! Aby założyć zbiórkę, kliknij tutaj lub w przycisk poniżej:
Aneta
Przytulam dzielna psinko, zdrowiej
Anonimowy Darczyńca
Fenka,przytulam Ciebie i zycze miłosci, radosci i wiatru w Twojej siersci
Anonimowy Darczyńca
Fenko, razem z moimi kundelkami, tj. 14 letnią Lusią i 3 letnią Luną (przywiezioną z Ukrainy) życzymy Tobie dużo zdrowia i radości. Bądź silna, bo radosna już jesteś.
Anonimowy Darczyńca
Kochani jesteście darem z Nieba!
Izabela Serwatka
Dużo zdrowia i radości piesku.