Mam na imię Andrzej, zbieram pieniążki na poprawienie warunków życiowych mojej rodziny. Tak w skrócie, nie jestem ojcem biologicznym moich córek ale kocham je bardzo, pomimo niechęci że strony mojej rodziny. Cztery lata jesteśmy razem, mamy ślub kościelny, kochamy się. Niestety dziewczynki chorują, starsza 12 lat ma torbiel w głowie i padaczkę, leczymy ją u neurologa. Młodszą Basie leczymy u gastrologa w Międzylesiu, imunolog na Kasprzaka, alergolog w Ostrołęce. Ma astmę, alergie, przeszła clostridium dificlle, gdzie ledwo uszła z życiem. Straszne biegunki, odwodnienie. Wydajemy ogromne kwoty na leki i dojazdy do lekarzy specjalistów. Ja mam rentę socjalną, choruje poważnie na kręgosłup, mam ucisk i z tego powodu też wysokie ciśnienie. Na wszystko posiadamy dokumentację medyczną. Cały rok 2017 to były jazdy po lekarzach i pobyty w szpitalach, prywatne wizyty. Nasze życie było jak koszmar. Teraz musimy przestrzegać terminów wizyt, obie córki cały czas biorą potrzebne leki, młodsza załapuje bez przerwy kolejne infekcje, brak odporności, mimo szczepionek typu ismigen i innych. Popadlismy w pętle zadłużenia, jeden kredyt aby zrobić osobny pokoik dziewczynom, potem na leczenie. Mało tego zabrano zasiłek pielęgnacyjny i pięćset plus na straszą córkę. Teraz stawała ponownie na komisji. Ja staram się pomagać jak mogę, ale z pensji ochroniarza, kiedy na dojazd do Warszawy tracę 400 złoty aż 80 km mam do pracy to też szału nie ma. Jeszcze gdyby nie te raty to jakoś byśmy żyli. Banki nam nie chcą skonsolidowac, pytane było gdzie tylko. Teraz zima, węgiel też trzeba kupować. Sytuacja jest poważna. Z nami mieszka moja matka, jest po operacji stawu biodrowego, bardzo słabo chodzi, żona moja też matką się opiekuje. Też mama stawała na komisji, lecz odrzucili pielegnacyjny a w uzasadnieniu, że zdolna do pracy. Ma 76 lat i nawet trzeba ją umyć, bo sama nie da rady. To jak ma pracować, pytam? Mój telefon to 501460074.jestem gotowy pokazać wszystkie zaświadczenia lekarskie, karty. Wszystko co opisałem jest prawdą.
Załóż darmową zbiórkę pieniędzy dla siebie, swoich bliskich lub potrzebujących!