Jak ciężkie jest życie bezdomniaka ?
Jak wiele może wycierpieć bezdomny kotek ?
Jak długo da radę przeżyć z taką raną bez pomocy ?
Dlaczgo natura jest tak nieubłagana dla słabeuszy ?
Czy kot powinien żyć na wolności bez pomocy człowieka?
Ciągle wiele pytań...
Dla nas odpowiedz jest jedna :
Kot to zwierzę domowe i jego miejsce jest tylko w domu pod opieką człowieka.
My pomagamy bo kochamy.
Jeśli zgadzasz się z nami pomóż nam pomagać takim biedom jak ten chory na bezdomność...
Kocurek o zapachu rozłożonego mięsa 😢
Kotek w miejscu bytowania był zaopiekowany, karmiony i miał gdzie spać. Miał już kłopoty ze zdrowiem.. Trafił wtedy do lecznicy. Został przebadany, wykastrowany, wyleczony.
Wrócił w miejsce bytowania,
by po kilku tygodniach ponownie trafić do nas, tym razem z gnijącą raną, którą odkryto u niego po kilku dniach włóczęgi..
Z rany wydobywał się fetor.
Od zapachu padliny.. mdliło w całej lecznicy 🙁
Kotek prosi o pomoc w opłacie leczenia, badań i testów dla siebie..
i innych biedaków, chorych na bezdomność...
Uważasz, że ta zbiórka zawiera niedozwolone treści ? Napisz do nas
Załóż darmową zbiórkę pieniędzy dla siebie, swoich bliskich lub potrzebujących!